"Mój. Diabeł, którego panią słabości byłam tylko ja. I byłam z tego piekielnie dumna"
To co miało być najcudowniejszą chwilą dla Majki i Michaela, w moment przeradza się w koszmar.
Kłamstwa wrogów, niedomowienia przyjaciół.
Pstryk i Majka, odepchnięta przez ukochanego, wraca do Polski.
Cierpienie jest tym gorsze, bo przed odlotem, nie ma czasu wyjawić mu tego, co może,
potrafiłoby zatrzymać machinę cierpienia, którą z pełną premedytacją,
Michael wprawił w ruch. Jedynie Renia, przyjaciółka, powierniczka, niezastąpiona kotwica, przynosi ukojenie,
choć sama musi toczyć walkę ze śmiertelną chorobą.
Powrót do Jagodowej Chaty, jest cudownym a zarazem rozrywającym serce uczuciem,
bo niemalże każdy zakamarek pensjonatu, przypomina dziewczynie burzliwe początki znajomości z Michaelem.
I wszystko może toczyło by się po staremu, gdyby nie ciągła obecność w pensjonacie goryli Michaela,
i niespodziewany gość, którego Majka po pierwsze szczerze nie cierpi,
a po drugie najmniej by się go tu spodziewała.
Michael w tym czasie na powrót uwalnia swojego wewnętrznego demona,
a prawdopodobna zdrada, kogoś, komu niemalże całe życie bezgranicznie ufał,
oraz bolesne rewelacje, z którymi od teraz przyjdzie się mu zmierzyć doprowadza do łańcucha zdarzeń,
które na nieszczęście mogą mieć zatrważające konsekwencje.
Ale czy miłość, oddanie i rodzina, nie są po to by bezgranicznie ufać?
To niestety nie będzie całkiem oczywiste.
Na szczęście na osłodę tego wszystkiego co tu się wyrabia, mamy Jack’a.
Teraz dogłębnie poznajemy tego diabła, z każdej paskudnej strony,
ale też z takiej która na pewno Was zaskoczy i chociaż to dla większości pewnie niemożliwe - rozczuli,
ale jak to z Jack’em bywa, na swój brutalny sposób.
Aaaa i wisienką na torcie jest nowa postać, pojawiająca się dosłownie na kilka chwil,
ale już teraz mogę określić ją mianem Jack’a w spódnicy.
„Odrzucił fajkę, dopadł do kobiety i przyciągnął jej głowę,
zatapiając się w pożądliwym pocałunku.
Smak nikotyny mieszał się z jej wewnętrznym chłodem
i żarem wilgotnego języka.
Długie palce jednej dłoni zacisnęły się na jego karku,
a palce drugiej wbiły w jego plecy, jakby to, co robił, nadal było za delikatne.
Przycisnął jej ciało do karoserii samochodu, ocierał się o nią lubieżnie, co sprawiało,
że stał się cholernie gotowy, w biały dzień, na środku publicznej drogi,
bez względu na wszystko i bez podkręcającej doznania dawki kokainy.
– Chcę cię zerżnąć – wysyczał jej w usta.
Parsknęła i natychmiast się zdystansowała.
– Nie przeszliśmy na ty – padła sensualna odpowiedź, która jeszcze bardziej rozpaliła Jack’a”
Do tego wszystkiego, co przyjdzie Wam przeżyć podczas lektury trzeciego,
a zarazem finałowego tomu historii Mai i Michael’a, musicie się odpowiednio przygotować.
I nie mówię tu o ciszy i dobrym świetle do czytania, tylko o twardych używkach typu meliska, valeriana,
ale osobiście sugerowałabym raczej nalewkę kastylijską,
bo na trzeźwo, niektórzy z Was mogą TEGO WSZYSTKIEGO nie ogarnąć.
Wróć i tak ze dwie paczki chusteczek, ale tych dużych pudełek :-)
Przyjdzie Wam się zmierzyć z całym wachlarzem emocji niemalże wszystkich bohaterów tej serii.
Będzie też brutalnie, zatrważająco, szokująco, ostro i pikantnie,
a to wszystko przeplatane jedynym w swoim rodzaju humorem autorki.
Polecam tak gorąco, jak lato na Florydzie i grzaniec w Zakopanem. Ja ze swojej strony pięknie dziękuję autorce za możliwość objęcia patronatem z tych trzech wspaniałych książek,
już drugiej części serii Góralka i Mafioso, która jest zakończeniem historii Majki i Michael’a,
aleeeee nie jest zakończeniem tej znakomitej w swoim zaskakującym połączeniu serii.
Bo jak się okazuje - mafia i górale, mają wiele wspólnego.
Zatem teraz tylko czekać na 4 tom, w którym główne skrzypce przejmuje Jack 🤩
Także dla #teamJack to jest na prawdę wspaniała wiadomość ❤
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2022-10-19
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 388
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
EroticBooksLover
Góralka jedzie na Florydę za bandziorem, który totalnie zawrócił jej w głowie, chociaż nie chciała.Maja jest rozdarta. Michael wyjechał, a ona została...
„Będziecie się śmiały i płakały. Będzie Wam gorąco. I to wszystko w świecie górali, w którym panują zasady niemal tak surowe jak w mafii”....