Jestem ogromną fanką literatury wojennej i nie potrafię przejść obojętnie obok powieści z tego gatunku. Historie te zawsze pełne są emocji i wzruszeń, a ich ślad na pamięci czytelnika pozostaje na długo. „Czarne orchidee” autorstwa Ewy Lange to debiutancka powieść, która od razu przykuła moją uwagę przepiękną okładką oraz intrygującym opisem fabuły, nawiązującym do okresu II wojny światowej.
Powieść Ewy Lange rozgrywa się w dwóch przestrzeniach czasowych, w których śledzimy losy dwóch bohaterek: Marii Wilczkiewicz oraz jej córki Anny Soboty.
Rok 1945. Maria, młoda kobieta z Ziem Odzyskanych, staje w obliczu brutalnej rzeczywistości powojennej. Choć sama jest Polką, musi zmierzyć się z zachowaniami swoich rodaków, którzy w imię odwetu dopuszczają się przemocy wobec niemieckiej ludności.
Współczesna oś narracyjna koncentruje się na Annie, która zaczyna odkrywać tajemnice rodzinnej przeszłości. Tajemniczy motyw czarnej orchidei staje się symbolicznym łącznikiem między matką a córką, przeszłością a teraźniejszością. W pewnym momencie jednak symbol ten zostaje zawłaszczony przez współczesną organizację szerzącą nienawiść, co dramatycznie podkreśla, jak łatwo historia może zostać wypaczona.
Cd. 1 – „Czarne orchidee” to poruszający debiut literacki Ewy Lange, który śmiało wpisuje się w nurt powieści historyczno-obyczajowych z wyraźnym piętnem traumy wojennej i jej długofalowych skutków. Autorka z niezwykłą wrażliwością i dojrzałością ukazuje, jak dramatyczne doświadczenia z przeszłości mogą formować losy kolejnych pokoleń – i jak cienka jest granica między ofiarą a katem, miłością a nienawiścią.
Ewa Lange pisze dojrzale, a jej proza jest zarazem obrazowa i emocjonalna. Styl narracji jest spokojny, wręcz intymny, dzięki czemu czytelnik z łatwością wnika w świat bohaterek. Autorka z dbałością o szczegóły potrafi oddać dramatyzm scen historycznych, a jej język – mimo prostoty – ma dużą siłę oddziaływania.
Na szczególną uwagę zasługuje charakterystyka głównych bohaterek. Zarówno Maria, jak i Anna to postacie głęboko ludzkie – pełne sprzeczności, ale też siły i odwagi. Maria uosabia etyczny bunt wobec zbiorowego gniewu, a jej dramatyczne wybory pozostają w czytelniku jeszcze długo po zakończeniu lektury. Anna z kolei symbolizuje próbę zrozumienia przeszłości – nie tylko historycznej, ale i tej rodzinnej, osobistej. Ich relacja – choć częściowo budowana pośmiertnie – staje się emocjonalnym sercem powieści.
Cd. 2 – „Czarne orchidee” to książka, w której autorka nie ucieka od trudnych tematów – ukazuje moralne dylematy, niejednoznaczność postaw i siłę osobistego buntu wobec zbiorowej nienawiści. Ewa Lange zadaje pytania o to, czym jest sprawiedliwość po wojnie, jak kształtuje się pamięć o ofiarach i katach, oraz czy możliwe jest przebaczenie bez zapomnienia. Ważnym motywem jest również symbolika czarnej orchidei – początkowo jako znaku nadziei, a z czasem jako bolesnego dowodu na to, jak szlachetne idee mogą zostać wypaczone przez nienawiść i ideologię. Autorka w swojej debiutanckiej powieści pokazuje, że nic nie jest jednoznaczne, a wojna nie kończy się w dniu podpisania rozejmu – jej konsekwencje żyją w ludziach jeszcze przez pokolenia.
„Czarne orchidee” to powieść niezwykle aktualna, mimo osadzenia w realiach historycznych. W czasach, gdy radykalne ideologie znów zyskują na sile, Lange przypomina, że historia nieustannie powraca – często w zdeformowanej, niebezpiecznej formie. To książka o miłości, która próbuje przetrwać w świecie pełnym uprzedzeń, o kobietach, które mimo traumy próbują zachować człowieczeństwo i o symbolach, które – jak czarne orchidee – mogą nieść zarówno nadzieję, jak i grozę.
„Czarne orchidee” to bardzo udany debiut – poruszający, wielowymiarowy i głęboko ludzki. Dla miłośników literatury historycznej i obyczajowej to pozycja obowiązkowa.
Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2025-06-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 382
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska
Glutenozależna choroba trzewna, inaczej zwana celiakią, to trwała nietolerancja glutenu, która może powodować zmiany w błonie śluzowej jelita cienkiego...