Małżeństwo Iwony i Leszka przechodzi kryzys. Wszystkiemu winna przed laty zdrada, której dopuścił się Leszek. Owocem tejże zdrady jest dorosła już córka Małgorzata, do której wprowadza się Leszek. Iwona próbuje sobie poradzić z nową rzeczywistością. Może liczyć na pomoc córki Leny i syna Marka. Jakby było mało rewolucji pojawia się uczucie, które jest zakazane i które nigdy nie powinno było się pojawić ...
Czyżby sytuacja się powieliła? Czy przyrodnie siostry dojdą do porozumienia?
Bohaterów tej powieści poznajemy już w pierwszym tomie "Czas leczy rany". To właśnie tam wszystko się zaczęło. Tutaj mamy kontynuację. Bezpośrednią, wiec lepiej byłoby zacząć czytać od początku. Czytanie bez tej znajomości byłoby dość utrudnione. I już na wstępie mogę Wam powiedzieć, że gdy zaczęłam czytać, to sobie przypomniałam poprzednie wydarzenia. Nie musiałam zagłębiać się w swoją recenzji. W kontynuacji od razu wpadamy w wir wydarzeń. W codzienność bohaterów. Codzienność naznaczoną sukcesami i niepowodzeniami. Uśmiechami i smutkiem. Ot życiem takim jakim naprawdę jest. Bez zbędnego koloryzowania czy ubarwiania. Krok po kroku, leniwie idziemy z bohaterami. Autorka pisze o problemach rodzinnych i kwestii wychowania dzieci. O obowiązkach domowych i ich podziale. O oczekiwaniach od partnera, O wsparciu i motywacji. Nawet zwykłej rozmowy, podczas której powinni byli się podzielić dręczącymi ich myślami. Obawami, bezsilnością, bezradnością czy irytacją. Znajdziemy tutaj również poszukiwania samego siebie. Obserwujemy skutki codziennej monotonii czy poddawaniu się utartym schematom. Rodzina powinna być najważniejsza. Popełnianie błędów jest natomiast nieodłącznym elementem życia. Wszak na nich się człowiek uczy. Wybaczanie jest niełatwą sztuką i wymaga dużej odwagi.
Autorka przedstawia zawiłe relacje międzyludzkie w zwykły sposób. Realny i przepełniony emocjami. Pisze lekko i przejrzyście. Zmusza do refleksji. Skłania do spojrzenia na swoje życie innym okiem. Opisuje historie, które mają miejsce nawet tuż obok nas. Są wzięte w rzeczywistości. Powieść czyta się szybko i lekko. Warto się zgłębić w tę lekturę. Na spokojnie, bez pospiechu. Z filiżanką aromatycznego napoju. W poszukiwaniu relaksu i odpoczynku od codzienności to idealna książka.
Polecam.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-06-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
Helena, właścicielka niewielkiej cukierni, stara się wzorowo wypełniać obowiązki matki i żony. Nie wszystko w jej rodzinie jest idealne, ale sił dodają...
Małe wojny i większe, gwałtowne wybuchy i fajerwerki - tak oto w skrócie wartkim tokiem akcji prowadzi Czytelnika autorka opowieści. Codzienność wcale...