Zaczęliście kiedyś czytać jakąś serię od drugiego tomu, który tak bardzo Wam się spodobał, że postanowiliście cofnąć się do pierwszej części? Jak tak miałam z Sagą drozdowską Katarzyny Drogi, bo przeczytana przeze mnie powieść historyczna „Dziedziczka łez”, tak mi się spodobała, że postanowiłam sięgnąć po „Damę do towarzystwa”, która jest pierwszym tomem tej serii i również jest zainspirowana prawdziwą historią rodziny Lutosławskich. Tak więc teraz zapraszam na recenzję pierwszego tomu tej pięknej sagi!
Jest końcówka XIX wieku. Konstancja Korczycowa po śmierci swojego męża postanawia objąć posadę damy do towarzystwa Pauliny Lutosławskiej, która jako właścicielka dworu w Drozdowie zarządza wielkim majątkiem oraz sześcioma synami. W skład jej rodziny wchodzą też silne kobiety, które ocaliły ten dwór, mimo to, że mężczyźni okazali się głównie bohaterami i budowniczymi. Jak w tej rodzinie, pośród kwitnącego majątku, odnajdzie się Konstancja w roli damy do towarzystwa? Czy znajdzie tu miłość i przyjaźń?
W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały są dość długie, ale nie przeszkadzało mi to w trakcie czytania, bo powieść ta potrafiła mnie mocno zaciekawić. Historia opisana w niej, jest oparta na faktach i jest ona zainspirowana historią rodziny Lutosławskich. Oprócz tego w książce tej można spotkać niejedno nazwisko słynnych postaci historycznych. Oczywiście nie zabrakło też historycznych wydarzeń, takich jak Pierwsza Wojna Światowa, która pozostawiła po sobie smutne skutki. W książce tej, na przykładzie rodziny Lutosławskich, dokładnie zostało przedstawione życie, jakie wiedli ludzie na końcu XIX wieku oraz na początku XX wieku. Nie należało ono do łatwych, choćby dlatego, że panna z dzieckiem była wtedy powodem do wstydu, a ludzie należący do różnych warstw społecznych, mimo swoich uczuć, nie mogli się ze sobą wiązać. Historia życia osobistego Konstancji, które było fikcją literacką, równie mocno mnie zainteresowała. Mimo posady damy do towarzystwa, Konstancja wiodła ciekawe życie, w którym spotkało ją między innymi zakazane uczucie lub ciężkie wybory. Końcówka książki nie należała do szczęśliwych, pozostawiła żal i skutek związany z bohaterskim czynem, który niestety nie był już fikcją literacką...
„Dama do towarzystwa” jest piękną powieścią historyczną zainspirowaną prawdziwymi postaciami i wydarzeniami. Jest ona równie dobra, jak jej druga część, tak więc bardzo polecam oba tomy. Żałuję tylko trochę tego, że nie przeczytałam ich w odwrotnej kolejności, ale mimo to cieszę się, że mogłam poznać losy rodziny Lutosławskich, o których wcześniej nie miałam pojęcia, mimo że należały do niej sławne osoby, głównie działacze społeczno-polityczni, a także najbardziej znany kompozytor i dyrygent Witold Lutosławski.
Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 312
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Martyna90210
Anna, psycholożka i terapeutka z Warszawy, szczęśliwa żona i matka dwóch córek, może nazwać się kobietą spełnioną. Pełna energii, charyzmatyczna, empatyczna...
Dziedzictwo przeszłości, które buduje teraźniejszość Każda rodzina ma swoją przeszłość, historie, którymi się szczyci, lecz również...