,,Skoro zrobiłam pierwszy krok, nie cofnę się teraz."
Co za przepiękna książka! Jak ja uwielbiam takie historie, które można przełożyć na swoje życie:-) Do tego to cudowne i przemiłe pióro autorki, która nie używa wulgarności, tylko częstuje nas treścią w ciepłym formacie uniesień i barwnych opisów nie tylko miejsc ale i przyrody. To bardzo spokojna książka jakby napisana po to, by dać nadzieję innym, by pokazać, że nie ma takich problemów z którymi nie można sobie poradzić. A czy wy wierzycie w przeznaczenie?
Tak jak w książce los zesłał głównej bohaterce nowe możliwości rozpoczęcia swojego życia. Biedna uciekła z miasta pozostawiając swoje problemy, by nigdy do nich więcej nie wracać. Wsiadła spakowana w autobus gotowa rozpocząć nowe życie we wcześniej wybranym miejscu, jednak los chciał, że tam nie dotarła. Awaria autobusu nakazała wszystkim pasażerom na przejście się, by czas szybciej minął, zanim nastąpi podmiana i to właśnie wtedy Nina zaczęła szukać znaków nieplanowanego postoju. Miejsce, gdzie się zatrzymali przypadło jej do gustu. Postanowiła je zwiedzić i kupić coś na dalszą drogę. To tam poznała się ze sklepikarką, która poszukiwała pomocy. Młoda dziewczyna miała swoje plany, dlatego potrzebowali przyjąć kogoś w niedługim czasie do pracy. Od nich zajrzała do pensjonatu, gdzie spotkała się z przemiłym przyjęciem. Pomyślała wtedy, że być może jej cel jest właśnie tutaj. Może to wśród pięknego lasu i dobrych ludzi wokół odnajdzie to, czego poszukiwała? Zapewniła więc kierowcę, że dalej nie jedzie. I tak rozpoczęły się rozmowy z okolicznymi ludźmi i pomoc im w rzeczach z którymi sobie nie radzili. Dla każdego z nich była kimś zesłanym z nieba, kto łatał dziury tam, gdzie oni nie potrafili. Szybko przekonała się, że na obecną chwilę to właśnie tam było jej miejsce. Miała tylko nadzieję, że to, co za sobą pozostawiła tutaj nie trafi. Czy pośród pięknych kwiatów i zapachu rosy z rana może zapomnieć o tym, co było?
Cudowna książka! Dała mi wiarę w siebie, w to, że zawsze coś się dzieje po coś i że trzeba stawiać się wyzwaniom, a nie kłaść głowę w piasek. Jej historia zadziałała na mnie jak meliska i nagłe olśnienie. Przeczytajcie, bo w tych czasach potrzeba nam wiary we własne możliwości. Naprawdę przepiękna:-)
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-03-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
W PIĘKNYM HOTELU, W STARYM DOMU, W GÓRSKIM SCHRONISKU CZY MAŁYM MIESZKANIU - BOŻE NARODZENIE ZAWSZE MOŻE BYĆ PEŁNE WZRUSZEŃ I RADOŚCI, JEŚLI TYLKO SĄ OBOK...
ŚNIEŻNA, MROŹNA, SŁODKA I PRZYTULNA - TAKA JEST ZIMA W OLSZOWYM JARZE. OTULI CIĘ I PRZENIESIE W INNY ŚWIAT, W KTÓRYM WSZYSTKO JEST PROSTE I UKŁADA SIĘ...