Czy my czytamy za szybko książki, czy autorzy za wolno je piszą ? Tak się dziś nad tym zastanawiam. Czemu ? Bo po zakończeniu pierwszego tomu tej serii miałam chęć udusić autorkę, pozostawianie czytelnika w takim stanie powinno być karalne. Tam natychmiast był potrzebny ciąg dalszy ale musiałam długo na niego czekać i po co ? Żeby po kilku godzinach czytania okazało się, że znów , kolejna część kończy się milionem pytań , szokiem , niedosytem i ...znów muszę czekać na ciąg dalszy.
Wiele osób po pierwszym tomie nie polubiło Błażeja i narzekało na jego "piękna". Ja go lubię i cieszę się , że autorka nie zrezygnowała z jego już standardowego zwrotu do Sary. To nadaje charakteru całości tak moim skromnym zdaniem.
Co do książki. Nie zaczyna się w miejscu, w którym kończył się poprzedni tom. Ten pisany jest z perspektywy Błażeja . Jesteśmy przy nim gdy rozpacza bo nie ma przy nim Sary. Ale nie ma długi czas pewności czy ona żyje . I tu muszę przyznać , że autorka uwielbia bawić się czytelnikiem, trzymać w tej niepewności, wodzić za nos, trzymać w napięciu. Przyznaje bez bicia, ze miałam wiele razy chęć kobietę udusić, ale świetna jest w tym co robi. Bo na co nam książki, które nie wyzwalają emocji ? Nawet gdy te prowadzą d czynów karalnych ;)
Tak, więc nasz Błażej rozpacza , zalewa smutki, wspomina i tęskni. Aż wraca do Polski i trafia najpierw do matki Sary , która okazuje się w tej części niezłą suką, a następnie do samej "pięknej".
Sara jest w fatalnym stanie, nie tylko fizycznym, głównie psychicznym. Nie chce słuchać i widzieć Błażeja ale on uparcie się nie poddaje, dąży do odzyskania jej zaufania, uczuć i jej samej. Ale nie ma łatwo. Tym bardziej, że tajemnice jakie ma do wyjawienia ukochanej mogą zarówno ich połączyć jak i rozdzielić na zawsze. Przyznam , że wiele faktów zaskakuje.
Ta część jest inna. Nie ma tu akcji, tego poczucia zagrożenia , niebezpieczeństwa, kule nie latają. Ale za to zagrożone są uczucia obojga bohaterów , ich wspólna przyszłość. W tym tomie autorka skupiła się na wyjaśnieniu wielu kwestii, które wydawały się oczywiste ale były zupełnie inne. Nic nie jest takim jak myśleliśmy, że było. Sara ma problemy z przyswojeniem prawdy, Błażej boi się do czego to doprowadzi ale chce być z nią już szczery . Czy ona to zaakceptuje ?
Emocji nie brakuje . Po części zachowanie Sary mnie irytowało, po części usilnie starałam się ją zrozumieć. A na sam koniec, dla odmiany nie miałam ochoty udusić autorki lecz właśnie Sarę bo nie rozumie zupełnie jej zachowania. No i co mi pozostało? Znów muszę czekać i nie mam pojęcia czego się spodziewać.
Sądzę, że autorka nie straci zdolności do zaskakiwania nas i przed nami kolejny tom niespodzianek . Kto czeka ze mną ?
Ten oczywiście polecam :)
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-07-21
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Marta BONIECKA
Opowiadanie z cyklu #ebooknaświęta Kiedy wali nam się cały świat, załamujemy się, uciekamy, staramy funkcjonować, byle tylko przetrwać. Jednak byle jak...
Zuzanna to młoda kobieta, architekt, a przede wszystkim samotna matka. Można by powiedzieć, że w chwili, gdy partner opuszcza ją na wieść o niespodziewanej...
Pragnę odzyskać ciebie i twoje zaufanie. Nic się dla mnie teraz nie liczy. Nic oprócz ciebie...
Więcej