Lubię wracać do Autorów, którzy nie boją się pisać. Lubię, gdy nie poddają się i z każdą kolejną powieścią i każdą kolejną książką rozbudowują swój warsztat pisarski. Jedną z takich osób jest właśnie Monika Cieluch. Miałam przyjemność czytać inną powieść spod jej pióra i już wtedy wiedziałam, że będę do niej wracać. Myślę, że dołączyła ona do grona moich ulubionych Pisarzy, po których sięgam i będę sięgać w ciemno.
Może zacznę od tego, że bohaterowie pochodzą z różnych środowisk – miałam takie wrażenie jakby jedno wyszło z piekła, a drugie zstąpiło z nieba (nie robię tu nawiązania do wiary, w żadnym razie). Po prostu to jak wyglądało życie Leo nie przypomina łatwej codzienności, a piekło to jedyne co kojarzy mi się z jego dniami. Zaś Nasturcja (uwielbiam jej imię!) to babeczka, która jednak chce szukać głębiej i widzi to, czego czasem nie widać gołym okiem. Ich spotkanie zmienia życie obojgu, ale czy będzie im po drodze do szczęścia? Kiedy on ma za sobą przeszłość, a ona jest niczym kwiatuszek?
Autorka dała w tej powieści czadu – zamieszała swoim piórem i oto mamy połączenie sensacji z mafią (bardzo subtelnie ujętą, jak wiecie boję się tej tematyki, bo jest oklepana) i romansem. W efekcie w nasze dłonie trafiła powieść, która porywa, w której dopingujemy bohaterom, martwimy się razem z nimi i czekamy na rozwój zdarzeń. Podpowiadamy im co mają robić, czy jak się zachować. W historii na każdym kroku możemy spotkać się z niespodzianką, więc w sumie ani na moment nie opuszczamy gardy. A to wszystko doprawione bokserskimi walkami, które jak możecie się domyśleć, nie do końca są legalne.
Powieść naprawdę ma dobre tempo, jest składna, zaskakująca i ciekawa. Przyjemnie było oddać się walce z przeszłością jak i walką o nadchodzące, lepsze dni. Do tego uczucie, które w sumie nie może odmówić podarowania nowego początku, nowego życia, drugiej szansy na lepsze jutro. Pełna wzruszeń, nadziei i działań, które jednak torują drogę do szczęścia. Może też trochę dająca do myślenia, chodź ja po prostu rozkoszowałam się historią.
Wydawnictwo: Amare
Data wydania: 2021-02-24
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię:
Ovieca
Miłość znajdziesz obok siebie, wystarczy tylko otworzyć się na życie. Życie London nigdy nie było usłane różami, ale mimo to nie straciła pogody ducha...
Oboje załamani rozstaniem, nie potrafią zapomnieć o swojej miłości.Bolesne sekrety ukrywane latami mogą zniszczyć ich kruche serca. Jack po rozstaniu...
Chcę, żebyś mi ufał, bo gdzieś w sercu czuję, że na tym popieprzonym świecie nie mam bliższej osoby niż ty.
Więcej