Hermetyczne środowisko malagijskiej śmietanki towarzyskiej.
I ona, znowu pośród salonów.
10 lat temu uznana za morderczynię.
Dzisiaj wchodząca na imprezę, jak do paszczy lwa. Wszystkie oczy zwrócone na nią, i uśmiechy. Nikt nie zapytał. Jakby tamto wydarzenie nie miało miejsca.
Nawiedzony dom stał się miejscem przestępstwa.
Carmen Rodriguez. Jak córka marnotrawna wracająca do swoich. Jak ją przyjmą?
Jak szaloną? Mimo uniewinnienia, pozostaje łatka winnej.
Powraca myślami do Polski. Przyjęli ją. A teraz wróciła do hiszpańskiej policji. Rozwiązać sprawę seryjniaka. I wpada w sidła. Sidła, których smród czuła nawet w Polsce. Ale myślała, że oszalała. Że to nie może być prawdą. Że to tylko złudzenie, wywołane silnymi emocjami i traumą. Ale ten zapach poznałaby wszędzie.
Czy Carmen zazna wreszcie szczęścia i spokoju?
Drugi tom serii, był bardziej osobisty dla Carmen. I chociaż początek zapowiadał dynamiczną akcję, autorka wplotła więcej spokojniejszego klimatu.
Jest piękna Hiszpania, psychopatyczny morderca, zawiła intryga, nawiedzony dom i tajemnica sprzed lat. I chociaż wybory Carmen są dla mnie nie zrozumiałe przyjemnie było powrócić do sposobu jej dedukcji w tworzeniu profilu psychologicznego mordercy.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
anatomiaemocji
Powieść zainspirowana prawdziwymi historiami. Iwona Kolibra przechodzi na emeryturę i odnajduje spokój w samotnym życiu. Jednak los ma dla niej inne...
Tymon Hanter odchodzi z policji i zakłada biuro detektywistyczne, ale przyjmowane zlecenia wydają mu się nudne i błahe. Tęskni do pracy w służbach, jednak...