"Domek na końcu świata" to idealna lektura na wiosenne czytanie w ogródku, przy herbatce 😉
Jest to powieść, która łamie stereotypy. Młoda pani adwokat, z dobrego domu oraz jej klient, który został oskarżony o morderstwo. Tych dwoje nie miało szans na przyszłość, ale czy na pewno?
"Człowiek nie zawsze jest w stanie zrozumieć samego siebie, przewidzieć własne reakcje na zdarzenia, których dotąd nie miał wpisanych w swoje doświadczenia".
Ojciec Igi miał dla niej inne plany na przyszłość, wybrał dla niej idealnego kandydata na męża. Jednak dziewczyna pokazała, że potrafi sama wybrać, co jest dla niej najlepsze.
Bardzo podobała mi się postawa Igi wobec bezwzględnego ojca, który dał jej jasno do zrozumienia, że to on rządzi, a córka ma go słuchać. Jedyne poparcie ma w matce, która z jednej strony wspiera córkę, z drugiej podporządkowuje się mężowi.
Główna bohaterka jest idealnym przykładem tego, że w życiu warto kierować się sercem i chociaż nie zawsze jest lekko i komorowo to w końcu po burzy wychodzi słońce.
Nie zabraknie również wzruszających momentów.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2021-04-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
monikaswiatek
Moim kapitałem był umysł, nie uroda.
Zarówno dobro, jak i zło wraca do człowieka ze zdwojoną mocą. Sandra wychowała się w małym miasteczku. Tam życie płynie zupełnie inaczej. Za czym...
Nic tak nie poprawia nastroju, jak obarczanie innych winą za swoje porażki. Sylwia z powodzeniem spełnia się zawodowo jako nauczycielka, prywatnie zaś...
Mój dom, tak zwany dobry dom, od zawsze był moją enklawą, przystanią, złotą klatką.
Więcej