Klara to młoda kobieta, nie ma dachu nad głową, stałej pracy, za to ma na utrzymaniu syna. Ma również świadomość, że dostała w ,,spadku" pewien dar i boi się, że przekazała go swojemu dziecku.
Dziecięcy kram to sklepik w którym Klara zostaje zatrudniona, nawet dostaje dach nad głową..... i wtedy... sięgacie po książkę i poznajecie całą historię.
Lubię się czasami postraszyć ale to co otrzymałam przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Powieść zaczyna się spokojnie, dwutorowo, poznajemy historię Klary i ,, sklepu'.
Sama nie wiem kiedy zaczęło mi walić serce. Jednocześnie nie mogłam książki odłożyć... Czułam, że chcę się dowiedzieć prawdy, poznać zakończenie, jakiekolwiek by nie było.
Autor stworzył prawdziwy horror, jest to powieść grozy najwyższych lotów. Do tego doskonale napisana, z żywymi bohaterami i dialogami. Dopieszczona i przemyślana!!! Rewelacja!!!
Mogę Wam powiedzieć, że przed snem stosowałam znane mi techniki relaksacyjne bo obrazy zdarzeń wbiły mi się w wyobraźnię i nie chciały jej opuścić. Co to było!!!
Ja przy powieściach Kinga tak się nie bałam a to mistrz gatunku...
Poza tym pamiętajcie, że jestem po trylogii Bednarka, więc zastanawiałam się czy kolejna książka mnie wciągnie a ona mnie pochłonęła razem z butami i torebką, przeraziła i emocjonalnie rozjechała. Jestem pod ogromnym wrażeniem!!!
Danielu wielkie gratulacje, to było świetne.
Bardzo dziękuję Autorowi za egzemplarz książki ❤️ to były niezapomniane wrażenia.
Moja ocena to 10/10!!!!!!!
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-06-30
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 426
Dodał/a opinię:
Ogrod-ksiazek
Wyobrażałam sobie, że dożyję późnej starości we względnym spokoju, zobaczę jak syn radzi sobie w życiu, kończy szkołę, zakłada rodzinę, a ja zostaję babcią.
Książka traktuje o perypetiach Maksymiliana, początkującego nauczyciela języka angielskiego, który staje w obliczu poważnych problemów na płaszczyźnie...
PISARZ CIERPIĄCY NA AMNEZJĘ WALCZY O ODZYSKANIE SWOJEJ TOŻSAMOŚCI. Cichym i spokojnym dotychczas miasteczkiem Anterrey wstrząsa seria makabrycznych...
Moja pierwsza relacja trwała trochę ponad miesiąc i choć facet nie dał mi tego jasno do zrozumienia, to miałam wrażenie, że dom dziecka nie nauczył mnie, jak naprawdę kochać.
Więcej