Powieść jest historia w której poruszane są wiele istotnych i ważnych tematów.Autorka dostarcza wiele emocjonujących chwil,które powodują nostalgię i wzruszenie.Inność w społeczeństwie budzi odrzucenie i śmiech.Ludzie nie potrafią patrzeć sercem tylko oczami.Warto poznać druga osobę a nie oceniać ją przez pryzmat wyglądu.Nasza London skrywa to pod grubą warstwą makijażu,by zatuszować swoje niedoskonałości.Dopiera poznanie braci-a szczególnie Jareda pozwala jej na otwarcie i zaakceptowanie siebie.Musi zaakceptować,a raczej zgodzić sie na miłość mężczyzny do misji wojskowych w których służy.Miłość do niej jest trochę stanowiane na drugim miejscu.
Postać Jareda mimo,że jest pozytywna i budująca to ogromnie sie na nim zawiodłam.Samolubności i patrzenie tylko na siebie spowodowało,że los był brutalny wobec niego…ale czy na pewno?
London jest bohaterka cudowna.Bezinteresownie pomaga,troszczy sie o innych,ale ucieka przed światem.Doznane cierpienia sprawiły,że nie umie pokochać.Gdy pokocha to całà sobą-bezwarunkowo i mocno!
Najbardziej było mi szkoda Taylora,który od zawsze był w cieniu swojego brata.Choć to po części zaakceptował to brakowało mu wsparcia ze strony najbliższych.Przelał swoją miłość na swoją córeczkę,którą wychowuła sam.
Historia jest jedna wielka niespodzianka wydarzeń,które zmieniaja sie w ekspresowym tempie.Ból rozstania,cierpienia i straty możemy poczuć i z nimi sie utożsamiać.Nie jest to proste gdy sie kogoś kocha.
Z całego serca polecam wam ta książkę.Połamie wasze serce na kawałki powodujac,że będziecie razem z bohaterami przeżywać wiele cudnych chwil.
Wydawnictwo: Amare
Data wydania: 2022-07-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 488
Tytuł oryginału: Dziewczyna, która czuła zbyt mocno
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Barbara Dębska
On – wychowany w patologicznej rodzinie zdobywa świat pięściami. Ona – wrażliwa i zdolna fotografka, poszukuje modela do swojego projektu...
Życie bywa jak jajko z niespodzianką. Czy dasz się nią obdarować? Jeden niefortunny incydent w pracy wywraca życie Joanny Sawickiej do góry nogami...