Widzę tu potencjał na serial sensacyjno-szpiegowski. Serial, bo żal kondensować tak bogatą w niuanse fabułę do obrazu 90-130-minutowego. W każdym razie jest to raczej materiał dla dowolnego giganta streamingowego, szczególnie w dobie inflacji.
Póki co, mamy książkę, a właściwie kontynuację. I kolejny cliffhanger 💥 A ja nie jestem z pokolenia cierpliwych, więc w dniu ukazania się w księgarniach drugiej części, ja już nie mogę doczekać się trzeciej.
Przy okazji premiery pierwszej części („Gra w ludzi”) Eva Minge zdradziła, że jest to historia oparta na faktach. Nie tylko główna bohaterka istnieje naprawdę, ale i w kuluarach show biznesu — gdy część oficjalna imprezy dobiegnie końca, a wszyscy zainteresowani wypiją i wciągną co swoje — rozgrywa się zabawa bez hamulców. Prostytucja, handel ludźmi oraz inne procedery, tyle samo niemoralne, co nielegalne.
Jednak jeśli chodzi o „Furtkę do piekła", skłaniałabym się ku przypuszczeniu, że wydarzenia tym razem przedstawione są w całości fikcyjne. Inaczej, należałoby przyjąć szalone założenie, że niejeden/a lubiany artyst(k)a / celebryt(k)a / człowiek biznesu to prowadzący/a śledztwo — pod przykrywką osobowości medialnej — agent(ka)... lub wyzuty z ludzkich odruchów przestępca 😉
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2023-01-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
KuferKulturalny
Każdy koniec jest początkiem czegoś nowego. Po akcji na Syberii Anna próbuje zorganizować sobie życie wraz z rodziną u boku Małgorzaty. Stany depresyjne...
Najpierw szkoła, potem studia i praca - dobra i dobrze płatna - taki plan na życie miała Anna. Ale jej olśniewająca, nietypowa uroda wcale jej w tym nie...