Galop 44

Ocena: 5.31 (13 głosów)
opis
Inne wydania:

BRATERSTWO BRONI

 

Powstanie Warszawskie to temat od lat wzbudzający emocje i spory, który zdołał nawet podzielić Polaków na obóz stronników i przeciwników. Dzisiaj zdajemy sobie sprawę, że z powodu braku istotnej pomocy z zewnątrz oraz zakulisowych rozgrywek politycznych, zryw narodowy skazany był na klęskę, a w wyniku odwetu Warszawa została niemal zmieciona z powierzchni ziemi. Mimo to, nawet najzagorzalsi krytycy doceniają postawę harcerzy, żołnierzy AK oraz ludności cywilnej stolicy, uznając ją za przykład heroizmu i bohaterstwa.

 

Czy dzisiaj jesteśmy zdolni do podobnego poświęcenia? Czy zwiedzając Muzeum Powstania Warszawskiego młodzież potrafi zrozumieć o co walczyli jej rówieśnicy? Autorka książki „Galop’44” zadaje pytanie: Czy walczyłbyś, gdybyś się znalazł w Powstaniu? Słowa skierowane są do głównego bohatera książki (współczesnego nastolatka), ale trafiają także w czytelnika. I czytelnik ma powody, by poczuć się nieswojo…

 

Monika Kowaleczko-Szumowska jest tłumaczem literatury popularnonaukowej, przekłada i pisze książki dla dzieci. Od lat tłumaczy materiały archiwalne dla Muzeum Powstania Warszawskiego. Podczas tej pracy zetknęła się z setkami relacji związanych z Powstaniem oraz z życiorysami jego uczestników. Fascynacja historią zainspirowała ją do napisania powieści dla młodego czytelnika, która pozwoliłaby mu zrozumieć co wydarzyło się w sierpniu 1944 roku.

 

Głównymi bohaterami książki są bracia, współcześni nastolatkowie, którzy w tajemniczy sposób przenoszą się w czasie i trafiają w sam środek Powstania. Dość szybko przekonują się, że to nie jest „wirtualna” rzeczywistość gier komputerowych i że pobyt w tym miejscu mogą przypłacić życiem. 13-letni Mikołaj z ochotą i charakterystyczną dla niego ciekawością świata rzuca się w wir wydarzeń. Wojtek „przeniósł się” tylko po to, by bezpiecznie sprowadzić brata do domu. Nie jest to jednak takie proste, ponieważ rodzeństwo zostało rozdzielone. Los rzucił ich w okolice Alei Jerozolimskich w chwili, gdy teren jest kontrolowany przez okupanta, komunikacja między dzielnicami jest sparaliżowana, a najzwyklejsze przejście przez ulice jest wyprawą, z której najczęściej się już nie wraca… Ponieważ potrzebna jest żywność, woda i leki, trzeba wymyślić sposób, by przywrócić komunikację. Powstańcy z narażeniem życia budują sieć połączeń piwnicznych, podkopów oraz barykad (z worków z ziemią, płyt chodnikowych, kamieni i mebli), którymi umożliwia się kontakt z innymi częściami miasta. Wojtek uczestniczy w budowie, a gdy barykada jest gotowa, staje się łącznikiem. Poznaje smak przepraw kanałami, kluczy pod obstrzałem Niemców, dostarcza wiadomości, części radiostacji i amunicję. Zaczyna zdawać sobie sprawę jak wygląda życie podczas okupacji i docenia zaangażowanie Warszawiaków. Na własnej skórze poznaje ryzyko, jakie ponoszą młodziutkie łączniczki i sanitariuszki, radiotelegrafiści i reporterzy. Niepostrzeżenie zaczyna nawiązywać przyjaźnie z młodymi powstańcami. Kiedy los pozwala braciom ponownie się spotkać, obaj mają już poczucie spełnianej misji, obaj też doświadczają niepojętego dotąd dla nich poczucia braterstwa broni.

 

Monice Kowaleczko-Szumowskiej udało się stworzyć bez patosu (nawet z nutą humoru) realistyczny obraz Powstania. Czytelnik wraz z Mikołajem i Wojtkiem spotyka osoby znane z historii (Janka Rodowicza – „Anodę”; Józefa Szczepańskiego – „Ziutka”, dowódcę drużyny „Parasol”, Johna Warda – angielskiego lotnika, jednego z reporterów Powstania). Jest świadkiem autentycznych wydarzeń (naloty, zrzuty alianckie, zestrzelenie samolotu RAF-u, przejazd czołgów z zakładniczkami stanowiącymi żywą tarczę). Obserwujemy przemianę chłopców, którzy zaczynają odczuwać solidarność z powstańcami i potrzebę wykazania własnej odwagi.

 

 

Powieść „Galop’44”, której premierę starannie zaplanowano na przeddzień rocznicy Godziny "W", to nie tylko wyraz hołdu dla młodych powstańców. Jest ewidentną polemiką do książki „Obłęd’44” Piotra Zychowicza. Autorka jest także pełna wiary, że w dzisiejszych czasach, w których naprawdę nie jest łatwo zaimponować młodzieży - postawa wojennego pokolenia nadal wzbudza w niej podziw i szacunek. Przesłanie książki jest jasne: gdyby tylko zaszła taka potrzeba, młodzi ludzie byliby zdolni postąpić tak samo… Książka ważna i potrzebna. Polecam.

 

[http://ksiazkioli.blogspot.com/2014/07/galop44-monika-kowaleczko-szumowska.html]

 

 

 

 

 

Informacje dodatkowe o Galop 44:

Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2014-07-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788323779667
Liczba stron: 356
Dodał/a opinię: Aleksandra Urbańczyk

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Galop 44

Kup książkę Galop 44

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Gupikowo
Monika Kowaleczko-Szumowska0
Okładka ksiązki - Gupikowo

Zabawne perypetie czwórki rodzeństwa, wesołej opiekunki Madzi i bardzo wielu ryb akwariowych. Trzynastoletniej Marysi udaje się zrealizować marzenie o...

Fajna Ferajna
Monika Kowaleczko-Szumowska0
Okładka ksiązki - Fajna Ferajna

Wzruszające, barwne i niepozbawione humoru wspomnienia dzieci z Powstania Warszawskiego. Przeżyli Powstanie Warszawskie, choć nieraz byli w poważnych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Opowieści o kolorach
Nadine Debertolis
Opowieści o kolorach
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy