Głos

Ocena: 4.73 (11 głosów)
opis
Inne wydania:

 

Arlandur Indridason ma specyficzny styl, który nie każdemu przypadnie do gustu. Jego powieści nie obfitują w szybką, pełną zwrotów akcję, nie mają świetnych, przebojowych bohaterów a zagadki kryminalne są z życia wzięte. Do tego autor wplata w wątki kryminalne sporą ilość wątków obyczajowych. Słowem, jego książki nie powalają na kolana. Natomiast mają w sobie coś, co bardzo mnie przyciąga, co sprawia, że pomimo dość monotonnego prowadzenia fabuły, czuję się wciągnięta w wydarzenia i czuję ciekawość. Poza tym ta ponura atmosfera beznadziejności.

 

 

Reykjavik, tuż przed Bożym Narodzeniem. W dość sporym hotelu, w pomieszczeniach piwnicznych zostaje znalezione ciało mężczyzny. Ubrany w strój Mikołaja, z opuszczonymi spodniami, zadźgany nożem. Okazuje się, że mężczyzna pracował w hotelu jako portier, pomieszkiwał w piwnicy a w święta grał rolę Świętego Mikołaja. Dlaczego został zabity i kim był naprawdę? Do tej prawdy próbuje się dogrzebać Erlendur Sveinsson, komisarz policji, mężczyzna nękany swoimi zmorami, człowiek niezwykle samotny i specyficzny.

 

 

 

 

W toku śledztwa powoli wyłania się z mgły obraz człowieka, jakim była ofiara. I to mi się w książkach autora bardzo podoba. Nie skupia się na powalającej akcji, lecz na szczegółowym przedstawieniu bohaterów, powolnym odkrywaniu prawdy, rysowaniu sylwetek ludzi, którzy są zwyczajni, którzy mogliby być nami. Przy okazji lepiej poznajemy komisarza, który jest swoistą postacią. Nie gnębią go nałogi, nie ma dziwnych upodobań, to zwyczajny facet, którego nękają duchy przeszłości. Facet, który próbuje ułożyć swoje stosunki z córką, poradzić sobie z samotnością, nauczyć się żyć z czymś, co miało wpływ na całą jego przyszłość. Dobry policjant, spokojny, zraniony człowiek. A kim jest ofiara? Dlaczego mieszkał w piwnicy hotelu i nie utrzymywał od lat kontaktów z rodziną? Dlaczego jedyną ozdobą jego pokoju jest plakat Shirley Temple?

„Głos” na pewno nie spodoba się każdemu. To powolne śledztwo, przetykane osobistymi rozterkami komisarza. To klasyczny kryminał, z dość ponurą atmosferą, pozbawiony werwy, spokojny, monotonny, lecz nie nudny. Autor skupia się w nim na problemie, z jakim boryka się wielu rodziców. Do jakiego stopnia rodzic może ingerować w rozwój swojego dziecka? Jak może się skończyć kreowanie dziecka na kogoś, kim dziecko nie chce być? Czy warto realizować swoje marzenia poprzez dziecko, niszczyć mu dzieciństwo w imię własnych o nim wyobrażeń?

Jeśli chodzi o mnie, jestem zadowolona z tej lektury, chociaż przeczytanie tej dość krótkiej książki zajęło mi sporo czasu. To książka, którą trzeba co jakiś czas odkładać, gdyż zaraża ponurym nastrojem. Niełatwa. Dobra.

Informacje dodatkowe o Głos:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2011 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788377475270
Liczba stron: 337
Dodał/a opinię: Małgorzata Bujalska

więcej
Zobacz opinie o książce Głos

Kup książkę Głos

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Czarne powietrza
Arnaldur Indridason0
Okładka ksiązki - Czarne powietrza

Czarne powietrza to ponura i wstrząsająca historia o chciwości, brudnych interesach i dumie. Sigurdur Oli ma poważny problem. Na spotkaniu z okazji rocznicy...

Ciemna rzeka
Arnaldur Indridason0
Okładka ksiązki - Ciemna rzeka

Każdy ma mroczne sekrety. Niektórzy ukrywają je lepiej od innych. Młody mężczyzna zostaje znaleziony martwy w kałuży krwi we własnym mieszkaniu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy