Grubaska

Ocena: 4.67 (3 głosów)
opis

"Całe życie powtarzała, że ma grube kości, a zamiłowanie do słodyczy wyssała z mlekiem matki, która podczas ciąży i zaraz po porodzie jadła dużo ciast drożdżowych (z posypką skrzącą się od kryształków cukru), owoców i piła mocno słodzoną herbatę."
Nawet nie myślałam, że lektura książki "Grubaska" będzie tak bardzo przejmująca, smutna a nawet mogę powiedzieć, że wręcz dla niektórych osób nawet dołująca. Nie jest to ani lekka lektura ani łatwa w odbiorze. Dla mnie ta historia to tak jakby niemal żywcem wzięta z okolic mojej miejscowości. Znałam podobny przypadek wychowywania i uzależniania od siebie dzieci jak opisany w tej książce.
Pani Patrycja Żurek opowiada nam smutną historię o dziewczynie, dla której jedzenie jest sensem jej życia. Nie dość, że Dolores ma niełatwo z powodu swojego imienia, to jeszcze jest wyśmiewana ze względu na swoją tuszę. Jednak nie potrafi a nawet już po latach takiego życia pod dyktando, nie chce wyrwać się spod opieki matki. Dziewczynie bardzo brakuje miłości, bo od matki nigdy jej nie otrzymała. Być może dlatego tak łatwo jest ją zranić i nabrać na czułe słówka.
Wiele osób ma rozmaite problemy z akceptacją siebie, ale zdecydowana większość nie potrafi również zaakceptować osób, które wyglądają mniej lub bardziej inaczej niż inni, ci akceptowalni i popularni lub wpływowi. Od przedszkola do nawet można powiedzieć... śmierci jesteśmy oceniani, krytykowani a często wyśmiewani i poniżani.
Dolores przyzwyczaiła się do różnego rodzaju docinek ze strony rówieśników, ale gdy mając piętnaście lat, usłyszała miłe słowa od chłopaka ze szkoły, poczuła się jakby nie była taką grubaską wyśmiewaną przez wszystkich. Tak łatwo i naiwnie zaufała koledze, lecz jak się okazało to szybko tego pożałowała. Te wszystkie miłe słowa usłyszane od chłopaka, to były udawane uprzejmości.


"Tak łatwo cię omamić, Dolores. Wystarczy kilka ciepłych słów, parę spojrzeń. Chłopcy nie sądzili, że mi się uda, ale dziura to dziura, co nie?"
Krótkie chwile spędzone z chłopakiem wydawały się jej tak wzniosłe, że myślała iż tak już będzie zawsze, że znalazła swoje szczęście. Szybko okazało się, że to była tylko zabawa, głupi zakład kolegów ze szkoły. Dla Dolores jednak skończyło się niezupełnie beztroskie dzieciństwo...


- Popatrz na siebie! - Uniósł głos. - Rozmemłana klucha, bezkształtna i niemająca nic do zaoferowania. Twoja matka ubiera cię jak pajaca, jak klauna w te niepasujące do niczego szmatki. Tuczy cię niczym świniaka na rzeź. - Uszczypnął ją w brzuch. - Chyba zdajesz sobie sprawę, że jesteś obrzydliwa?
Można powiedzieć, że ogromna samotność Dolores spotęgowana przez otyłość, brak wsparcia i zrozumienia, przez potrzebę miłości popchnęła dziewczynę w ramiona pierwszego chłopaka, który powiedział jej cokolwiek miłego. No a potem to już niespodziewana ciąża...
Mimo wielu prób "rozwiązania tego problemu", Dolores urodziła córkę..
Jak potoczy się dalsze życie Dolores i jej matki oraz córki, to już sami musicie przeczytać gdy was to zainteresowało.
Lektura tej książki skłania do refleksji, gdy się rozejrzymy dookoła siebie, to z pewnością zauważymy wiele osób, które zmagają się z różnymi problemami, łudząco podobnymi do tych opisanych w tej książce. Popełniane przez lata błędy wychowawcze powodują, że nawet przez wiele pokoleń ludzie borykają się z tymi samymi problemami co ich rodzice i dziadkowie a sami powielają te same błędy przy wychowywaniu swoich dzieci...
Książka jest moim zdaniem trudna, szokująca chwilami, lecz prawdziwa, takie jest po prostu życie...
Na pewno zostanie mi w pamięci na długi czas.

Informacje dodatkowe o Grubaska:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-01-05
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788327298126
Liczba stron: 169
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Myszka77

więcej
Zobacz opinie o książce Grubaska

Kup książkę Grubaska

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Miała spojrzenie harpii przyczajonej w mroku, gotowej do ataku w każdej chwili, i Dolores nie chciała prowokować jej bardziej niż to konieczne.


Więcej

– Popatrz na siebie! – Uniósł głos. – Rozmemłana klucha, bezkształtna i niemająca nic do zaoferowania. Twoja matka ubiera cię jak pajaca, jak klauna w te niepasujące do niczego szmatki. Tuczy cię niczym świniaka na rzeź. – Uszczypnął ją w brzuch. – Chyba zdajesz sobie sprawę, że jesteś obrzydliwa?


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Marcin
Patrycja Żurek0
Okładka ksiązki - Marcin

„Marcin” to powieść, której bohaterowie zanurzeni są w beznadziejnej rzeczywistości jednego ze śląskich miast. Wychowani w „dzielnicy...

Zagubiona pszczoła
Patrycja Żurek0
Okładka ksiązki - Zagubiona pszczoła

Katarzyna, żona Jacentego, trafia do szpitala po użądleniu pszczoły, po czym zapada w śpiączkę. Mężczyzna nie spodziewa się, że akurat tego dnia pozna...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy