Gwiazd naszych wina

Ocena: 5.28 (126 głosów)
opis
Inne wydania:

„Mówiąc szczerze, czułam ból cały czas. Bolało mnie, że nie oddycham jak normalny człowiek, że ciągle mam przypominać płucom, że są płucami, że bezustannie zmuszam się do zaakceptowania szczypiącego, drapiącego, przeszywającego bólu z niedotlenienia. Tak więc w sumie nie kłamałam. Tylko wybierałam jedną z wielu prawd”.

Hazel to nastolatka, która nie rozstaję się z Philipem, a jej dni upływają na oglądaniu American Next Top Model. Często spędza noce na czytaniu, bo wie, że rodzice nie będą jej rano budzić. Nikt nie robi jej wyrzutów sumienia, kiedy chodzi cały dzień w piżamie i odmawia jedzenia obiadu. Taka sytuacja mogłaby się wydawać wymarzona wszystkim zbuntowanym nastolatkom, a pewnie także wielu dorosłym. Jednak czy takie myśli dalej zaprzątałyby Wam głowę, gdybyście wiedzieli, że Philip to urządzenie, które umożliwia dziewczynie oddychanie, po tym jak rak, w najbardziej zaawansowanym stadium, zjadł jej płuca?

Rodzice dają Hazel dużo swobody, bo nie wiedzą ile czasu jej jeszcze zostało. Nie mają pojęcia, ile dni przyjdzie im spędzić wspólnie na pozornej beztrosce. Bohaterka ma tylko jeden obowiązek- regularne uczestnictwo w spotkaniach grupy wsparcia, dla osób chorych na raka. Nastolatka szczerze ich nienawidzi, a do prowadzącego pozbawionego jaj (dosłownie i w przenośni) pała prawdziwą niechęcią. Prawdopodobnie zabrzmi to dosyć banalnie, ale wszystko zmienia się tego dnia, kiedy poznaje Augustusa.

Powieść bynajmniej nie należy do banalnych. Co prawda, nie brakuje tutaj zabawnych chłopięcych zalotów i dziewczęcych flirtów, jednak to tylko strzępy nastoletniej niewinności, która towarzyszy zdrowym nastolatkom. Na łamach książki obserwujemy, jak rodzi się między nimi uczucie, o wiele silniejsze od szczenięcej, przelotnej miłości. Przede wszystkim opiera się, bowiem na podobnych doświadczeniach i wspólnej walce, która ich jednoczy. Miłość to dla nich jeszcze jeden powód, by codziennie, czasami z trudem, podnosić się z łóżka.

Hazel i Augustus mają jedno wspólne marzenie- pragną pojechać do Amsterdamu, żeby dowiedzieć się, jak potoczyło się życie bohaterów ich ulubionej książki. To dla nich szczególnie ważne, bo książkowa historia bardzo przypomina ich własną, Anna również choruje na raka…

„Gwiazd naszych wina” to nie ten typ powieści, która opiera się na szalonej akcji. Zamiast tego autor oferuje nam książę pełną wzruszeń, wstrząsającą czytelnikiem do głębi. Przypomina, że niczego nie możemy być pewni, bo wszystko możemy bardzo łatwo stracić. Niczego nie dostajemy na wieczność, przede wszystkim zaś zdrowia. Green wskazuje, jak ważny problem wciąż stanowi walka z rakiem, jak wiele jeszcze choroba skrywa przed nami tajemnic. Mimo że na samym początku dobitnie podkreślił, że cała fabuła została oparta na fikcji literackiej, nie powstrzymało mnie do jednak od łez, kiedy czytałam następujące słowa:

„Mam na imię Hazel. Augustus Waters był wielką, przeklętą przez gwiazdy miłością mojego życia. Nie przedstawię Wam historii naszej miłości, ponieważ- jak wszystkie prawdziwe opowieści o miłości- ona umrze z nami, gdyż tak być powinno”.

Czy można się uczyć miłości od nastolatków?

Czy to oni powinni przypominać nam, że życie jest za krótkie na gorycz i rozpamiętywanie?

Czy nie ma już żadnej sprawiedliwości?

Podczas czytania nasuwało mi się wiele pytań. Dlaczego akurat oni? W końcu to była taka piękna miłość. Przecież niedawno się odnaleźli, dopiero zakochali. Pierwszy raz od lat byli szczęśliwi.

Ta fikcyjna powieść zrobiła na mnie większe wrażenie, niż niejedna prawdziwa historia. Wskazała na ważne rzeczy, o których w pośpiechu zapomniałam. Pokazała, że nasz wiek czasami nie ma żadnego znaczenia, bo nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby to starsi uczyli się od młodszych. Mówi się, że nigdy nie ma dobrego czasu na umieranie, zazwyczaj nie wiemy też, ile czasu nam zostało. Dlatego cieszmy się z tego, co mamy i szanujmy życie, takim, jakie jest. Bo mamy je tylko jedno.     

Informacje dodatkowe o Gwiazd naszych wina:

Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2013-02-01
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN: 978-83-62478-89-7
Liczba stron: 312
Tytuł oryginału: The fault in our stars
Język oryginału: język angielski
Tłumaczenie: Magdalena Białoń-Chalecka
Dodał/a opinię: Ewelina Olszewska

Tagi: bóg

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Gwiazd naszych wina

Kup książkę Gwiazd naszych wina

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

W każdej ulotce, na każdej stronie internetowej i  w ogóle we wszelkich materiałach dotyczących raka wśród efektów ubocznych choroby zawsze wymieniana jest depresja. Lecz tak naprawdę ona nie jest skutkiem ubocznym raka. Depresja jest skutkiem ubocznym umierania. (Zresztą rak też jest skutkiem ubocznym umierania. Właściwie prawie wszystko nim jest).


Więcej

-Czasami ludzie nie rozumieją wagi obietnic, gdy je składają - wyjaśniłam.
Isaac spojrzał na mnie ze zdumieniem.
- No jasne, oczywiście. Ale i tak należy ich dotrzymywać. Na tym polega miłość. Miłość to dotrzymywanie obietnic wbrew wszystkiemu.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki

Zobacz także

Inne książki autora
Żółwie aż do końca
John Green0
Okładka ksiązki - Żółwie aż do końca

John Green powraca - Bukowy Las potwierdza premierę nowej powieści w Polsce! To już pewne! Jeszcze w tym roku nakładem wydawnictwa Bukowy Las ukaże się...

Antropocen. Twój i mój świat
John Green0
Okładka ksiązki - Antropocen. Twój i mój świat

Antropocen jest epoką geologiczną, w której obecnie żyjemy i w której wywieramy tak przemożny wpływ na naszą planetę. Ta książka to zbiór wyjątkowych opowieści...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy