Wiktor Forst powraca za sprawą powieści „Halny” Remigiusza Mroza. Stęskniłem się za Wiktorem, szczerze polubiłem go od pierwszego tomu, jak przyjaciela, aż trudno uwierzyć, że to już szósty tom. Pomysł jak i jego realizacja na wysokim poziomie, fabuła wciągająca, zwroty akcji, chociaż czasem przewidywalne dla dodania realizmu. Pewnie, że można się czepiać procedury powrotu do służby Wiktora czy sposobu wydania mu broni służbowej i innych pobocznych historii w powieści jak służba funkcjonariuszy SW. Ale uwierzcie, te procedury są nudne i byłyby przysłowiową kulą u nogi powieści. Nie znam się na brudnej bombie w wydaniu powieściowym, nie wiem czy można by było takowego coś odpalić w polskich warunkach. Zapewne tak, wszak takie rzeczy to tylko kwestia kasy i motywacji. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że ABW czuwa…
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2020-10-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 480
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię:
Andrzej Trojanowski
WYDANIE JUBILEUSZOWE ISTNIEJĄ POŻARY, KTÓRYCH UGASIĆ SIĘ NIE DA. Po wypadku na Zawracie Wiktor Forst był zmuszony pogodzić się z tym, że jego zdrowie...
Znany warszawski ginekolog niespodziewanie otrzymuje ogromny spadek od jednej ze swoich pacjentek, choć przyjął ją w gabinecie tylko raz. W skład masy...