Zafundowane przez Maxa Czornyja trzecie spotkanie z Mortalistą, Honoriuszem Mondem w powieści „Inkarnator” oceniam jako tylko dobre (chyba zmęczony jestem już tymi seryjnymi). Tylko bo polubiłem Monda, chociaż irytuje mnie swoimi mądrościami. Jest to postać charakterystyczna, nietuzinkowa i do zapamiętania, bardzo dobrze wykreowana przez autora. Fabuła dobra, zwrotna, sięgająca do seryjnego mordercy, który podobno nigdy nie został schwytany. Dużo ciekawostek do potwierdzenia w sprawdzonych źródłach, czy aby przypadkiem Max ewidentnie nie nagina londyńskich faktów z 1888 roku. I już wiadomo, szykuje się intelektualna uczta u Mortalisty. Pomimo tego czegoś mi zabrakło a może po prostu towarzystwo Monda mnie zmęczyło.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-03-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Andrzej Trojanowski
Komisarz Deryło Powraca! PIEKŁO TO DOPIERO POCZĄTEK. TAKIEGO SERYJNEGO MORDERCY JESZCZE NIE BYŁO. W Lublinie dochodzi do serii zabójstw. Łączy je nie...
Nowy, przerażający thriller autora, który podbił listy bestsellerów TO BYŁ PRAWDZIWY DEMON, MOCARNY POTWÓR. MÓWIĘ WAM, TO BYŁO MONSTRUM. Komisarz Liza...