Wielokrotnie podkreślałam, jak bardzo lubię sięgać po debiuty, zwłaszcza naszych rodzimych autorów. Siegając po debiutancką powieść zawsze staram się wybierać te tytuły, co do których mam pewność, że przypadną mi do gustu. Ostatnio w moje ręce trafił debiutancki thriller psychologiczny autorstwa Mateusza Banacha. Niepozorna okładka oraz intrygujący opis sprawiły, że nie mogłam oprzeć się lekturze.
Julita, młoda i ambitna studentka prawa, opuszcza rodzinną miejscowość pod Wrocławiem i wraz z chłopakiem wprowadza się do mieszkania przyjaciółki. Dziewczyna przygotowuje się do doktoratu, w tym celu uczęszcza na dodatkowe zajęcia koła naukowego prowadzone przez profesora Prusickiego. Niebawem sielankowe życie studentów przerywają dwa niespodziewane samobójstwa bliskich przyjaciół Julity. Dziewczyna czuje się zagrożona, ponieważ Witek i Ignacy również należeli do koła naukowego prowadzonego przez profesora.
Gdy śledztwo prowadzone przez policję utyka w martwym punkcie, Julita i jej przyjaciółka Hania postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Czy ich amatorskie dochodzenie doprowadzi je do prawdy? A może narazi je na śmiertelne niebezpieczeństwo?
„Intelektualista” to thriller psychologiczny w stylu dark academia, którego akcja toczy się głównie w środowisku studenckim. Początek jest nieco wolniejszy i koncentruje się na życiu głównej bohaterki oraz jej bliskich. Poznajemy jej zwyczaje, zmagania z dorosłością i próbami usamodzielnienia się; dla mnie ta część była zbyt szczegółowa, autor zbytnio skupił się na detalach dotyczących choćby poszczególnych czynności wykonywanych przez bohaterów. Dalsza część historii znacznie nabrała tempa i poczułam, że trzymam w ręku thriller. W miarę rozwoju fabuły tempo znacznie wzrosło, a ja zaczęłam z większym zainteresowaniem śledzić wydarzenia, które rozgrywały się wokół bohaterów. Zabrakło mi jednak głębszych emocji – nie potrafiłam odczuć tego, co przeżywali bohaterowie. Zaskoczyło mnie natomiast zakończenie oraz odkrycie, kto jest sprawcą; do samego końca nie podejrzewałam, że to właśnie ta osoba okaże się czarnym charakterem.
„Intelektualista” to dobry debiut, jednak w mojej ocenie kwalifikuje się on jako powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Historia stworzona przez Mateusza Banacha jest spójna, wciągająca i, co najważniejsze, zaskakująca. Pomimo drobnych zastrzeżeń uważam, że ta opowieść ma duży potencjał i warto jej dać szansę. Mateusz Banach porusza w swojej powieści ważne tematy dotyczące akceptacji w społeczeństwie – przedstawiając je w sposób bardzo realistyczny, ukazuje nam, ile jesteśmy w stanie zrobić, by osiągnąć swoje cele. Z uwagi na to, że bohaterami powieści są studenci, myślę, że „Intelektualista” przypadnie do gustu również młodszym czytelnikom, tym bardziej że autor nie serwuje nam opisów rodem z mrocznego kryminału. Książkę czyta się dobrze; lekki i przyjemny styl autora sprawia, że strony powieści same przelatują przez palce. Bohaterowie są dobrze wykreowani – jedynie Julita, jak na swój wiek, wydaje mi się zbyt naiwna i dziecinna. Jeśli macie ochotę na lżejszy thriller psychologiczny, który skłania do refleksji i przemyśleń, zachęcam Was do lektury. Autorowi gratuluję udanego debiutu na rynku wydawniczym i życzę dalszych sukcesów.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2024-11-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 240
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska