Czy lubicie książki, w których rzeczywistość przeplata się z legendą?
W których naturalny tok myślenia próbuje szukać logicznego rozwiązania, zasiewając ziarno niepewności?
Czy śpiący rycerze się przebudzą? A może już dawno to zrobili i strzegą swój region przed niepożądanymi gośćmi?
Powiadają, że każda legenda zawiera ziarno prawdy. Przekazywana z pokolenia na pokolenie, często ubarwiana lub przeinaczona na potrzeby marketingowe. Jednak zawsze pozostanie ona legendą, a przesłanie jakie niesie wzbudza ciekawość.
Kocham góry, jednak moimi ulubionymi z pewnością nie są Tatry.
Nigdy nie byłem w Zakopanem, wzbraniając się przed komercją tego miejsca. Pierwsze co przychodzi na myśl, to- tłumy turystów w sezonie, kolejki i ciągłe spory o transport nad morskie oko, czy też pazerny "Biały miś" próbujący rabować turystów.
Kiedy jednak zagłębiłem się w "JASKINIE MILCZĄCYCH" odrobinę zmieniłem zdanie. Mocno zaintrygowała mnie legenda o uśpionych rycerzach, z którą spotykam się w zasadzie pierwszy raz.
Dzięki autorce można rzecz, że odżyła na nowo.
W książce czytelnik towarzysz dwóm postaciom. Mam na myśli- Doriana Gila- dziennikarza śledczego, który czuje pewną niechęć do górskich szlaków oraz Zuzannę Sobczak-miejscową policjantkę dyżurującą na zakopiańskim posterunku.
Ich losy przecinają się kiedy to kolega Doriana podsyła mu pewien podcast, sugerując, że to świetny temat dla niego . Mimo, że był sceptycznie nastawiony postanawia, dla świętego spokoju, zweryfikować tę informację. Temat wydaje się medialny. Kolejne zaginięcia w sercu Tatr pomału wzbudzają ciekawość dziennikarza.
Dorian, w swoje dziennikarskie śledztwo wciąga miejscową policjantkę Zuzannę. Chociaż początkowo podchodziła do tej sprawy z ogromny dystansem szybko zmieniła zdanie. Mają w świadomości, że ta sprawa może mieć wspólny mianownik z pewnym wydarzeniem z przeszłości.
Początkowo "bolesna" znajomość nabiera rozpędu. A wspomniany duet zaczyna nadawać na podobnej linii. Czy jednak są wstanie podołać wyzwaniu i rozwiązać tajemniczą serię zaginięć?
Ciekawa historia oparta na kanwie miejscowej legendy, która wzbudziła moje zainteresowanie.
Czyta się błyskawicznie. Autorka zadbała o komfort czytelnika nie zanudzając długimi zbędnymi opisami. Pokuszę się o stwierdzenie- jest rzeczowo. Ogromnym plusem jest fakt, że autorka darowała sobie elementy romansu, które przeważnie pojawiają się gdy w śledztwie bierze udział mężczyzna i kobieta. Typowa relacja na poziomie przyjacielskim. Pomysł na fabułę trafia jak najbardziej w mój gust. Osadzenie akcji w terenie górskim, to kolejny atut.
Tutaj autorka świetnie oddała klimat, zgodny z moimi założeniami co do miejsca toczącej się akcji .W książce mamy- lokalną społeczność, która obcych traktuje z dystansem. Klimat, który oparty jest na niedopowiedzeniach, szczątkowych informacjach w znaczny sposób podkręca czytelniczą ciekawość. Urozmaicone śledztwo dwójki bohaterów, którzy ciągle łapią tropy, a te zaprowadzają ich w martwy punkt.
Ciekawi poboczni bohaterowie są dość charakterystyczni, zapadają w pamięć. Żałuję natomiast, że autorka nie pokusiła się o bardziej malownicze tło psychologiczne głównych postaci.
W całej historii można również doszukać się ważnego przesłania- góry rządzą się swoimi prawami i należy do nich podchodzić z dystansem. Nie są idealnym miejsce dla osób komfortowo czujących się w klapkach. Podkreślę ponownie, że granie miejscową legendą przez autorkę dostarczyło mi wiele frajdy. I zaznaczam, że nie chodzi tutaj o samą wiarę w nią, a o to co za nią się kryje. Porusza to wyobraźnię i automatycznie czytelnik prowadzi własne śledztwo, doszukuje się własnych teorii.
Zakończenie? Kwestia sporna. Jak to w naszym narodzie bywa, wszystkim się nie dogodzi. Ja przybiorę tutaj tezę, że autorka postanowiła postawić bardziej na realizm niż na spektakularną bombę, po której kurz unosi się jeszcze przez długi czas. Oczywiście nie oznacza to, że jest złe. Pojawiają się emocje, niepewność i ciekawość.
I co najważniejsze, można by dostrzec pewną furtkę nadziei, że e to nie jest ostania podróż w Tatry. A sugeruje to pewien symbol, na który natraficie w końcowej fazie książki.
Czy moje założenie jest słuszne?
Może w tej kwestii wypowie się sama autorka?
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2025-06-04
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Ostatni tom bestsellerowej serii z Weroniką Kardasz Zemsta może być słodka albo wyjątkowo krwawa. Piekło staje otworem. Weronika jest gotowa zrobić...
Kiedy wydaje ci się, że jesteś u celu, szalony taniec zaczyna się od nowa. W Bieszczadach tajemnice nigdy się nie kończą. Tym razem młoda prokurator i...