RECENZJA
„Jedna dobra rzecz” to debiutancka powieść Aleksandry Rupińskiej. Jest to opowieść o trudnej przeszłości, trudnym dzieciństwie i smutnej historii dwojga młodych ludzi.
Nadia i Hrabia żyją w dwóch zupełnie różnych światach, a jednak wiele ich łączy: zagmatwana przeszłość oraz trudne dzieciństwo i młodość. Nadia walczy z traumatycznym wspomnieniem wypadku samochodowego, który zostawił blizny na jej ciele i duszy. Hrabia boryka się ze swoimi demonami i nienawiścią do ojca hazardzisty. Gdy drogi tych dwojga się przetną, niespodziewanie obudzi się w nich nadzieja na prawdziwe i głębokie uczucie, jakiego zawsze pragnęli. Ale duchy przeszłości nie śpią. Ktoś zaczyna prześladować i szantażować Nadię, próbując raz jeszcze zamienić jej życie w piekło… Czy miłość okaże się dla niej jedynym kołem ratunkowym?
Ta historia ma w sobie wiele emocji i jestem pewna, że złamie niejedno serce. Lubię książki, w których emocje i uczucia można wyczuć z każdy kolejną stroną. Takie, w których bez problemu utożsamię się z bohaterem i będę w stanie przeżywać jego wzloty i upadki. Aleksandra Rupińska zaserwowała nam historię naszpikowaną emocjami do granic możliwość. Pełno jest w niej bólu i cierpienia, ale też miłości i nadziei na lepsze jutro. Bohaterowie mają w sobie wiele zalet, ale też i wad. Borykają się z trudna przeszłością, ale pomimo tego chcą żyć normalnie. Ta historia ma nas, czytelników nauczyć szacunku do innych ludzi, nawet tych najuboższych, a także każe nam docenić to, co mamy, bo pewnego dnia możemy wszystko stracić. Przy niej śmiałam się i płakałam, momentami nawet irytowałam. Pomimo tego, że książka jest napisana bardzo prostym, nieskomplikowanym jeżykiem i stylem, przyjemnie spędziłam z nią czas. Ta opowieść kazała mi się zatrzymać i zastanowić nad swoim życiem i nad tym, co jest dla mnie ważne. Autorka przedstawiła nam prawdziwych bohaterów, takich, których możemy spotkać na co dzień na ulicy. Ludzi, których dotyka taka sama tragedia w prawdziwym świecie, nie tylko na kartach książki. „Jedna dobra rzecz” to kolejny udany debiut na mojej liście. Przeczytajcie sami i przekonajcie się, czy ta historia też trafi w Wasz serce, tak jak trafiła w moje.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-10-04
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 490
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
ksiazka_pachnie_
Oliwia poznaje Dominika niedługo przed swoją wyprowadzką do Warszawy. Ich nastoletni romans kończy się więc tak szybko, jak się zaczyna. Siedem lat...
Gdy zadręczasz się przeszłością, możesz nie doczekać nagrody, którą przygotowała dla ciebie przyszłość.Po latach w życiu Alexandra ponownie pojawia się...