Alek Rogoziński po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzem komedii kryminalnej w polskim wydaniu. Jego najnowsza powieść, „Karuzela z mordercami”, to pełna absurdalnych sytuacji, błyskotliwego humoru i nieoczekiwanych zwrotów akcji historia, która bawi, wciąga i zaskakuje od pierwszej do ostatniej strony.
Główną bohaterką jest Izabella Małecka – trzydziestoletnia singielka, której życie toczy się w rytmie codziennej rutyny. Ma pracę, przyjaciół, kota i dwie aplikacje randkowe, które raczej nie przynoszą szczęścia w miłości. Wszystko zmienia się, gdy zaczyna podejrzewać, że ktoś ją śledzi. Z początku traktuje to jak przygodę rodem z jej ulubionych kryminałów, lecz szybko przekonuje się, że życie z elementami sensacji to nie tylko dreszczyk emocji, ale też prawdziwe niebezpieczeństwo.
Rogoziński w typowy dla siebie sposób bawi się konwencją gatunku. Łączy elementy klasycznej intrygi kryminalnej z parodią, przerysowaniem i ciepłym humorem. Bohaterowie są barwni, lekko przerysowani, ale przy tym bardzo ludzcy. Izabella – mimo swej nieporadności – wzbudza sympatię i stanowi doskonały punkt odniesienia dla czytelnika, który niejednokrotnie sam marzył o „odrobinie sensacji” w życiu, nie myśląc o konsekwencjach.
Największą siłą „Karuzeli z mordercami” jest język – lekki, dowcipny, pełen ciętych ripost i ironicznych obserwacji. Autor z wyczuciem portretuje współczesnych trzydziestolatków: ludzi z pozoru spełnionych, a jednak pragnących czegoś więcej niż codziennej stabilności. I choć Rogoziński nie moralizuje, to jego humor często niesie ze sobą celne spostrzeżenia o samotności, potrzebie bliskości i absurdach współczesnego świata.
Wątek kryminalny, choć utrzymany w lekkim tonie, jest sprawnie poprowadzony. Intryga wciąga, a autor umiejętnie balansuje między komizmem a napięciem. Pojawia się też element rodem z thrillera – wynalazek, który może odmienić życie milionów, i tajemnica, która stawia Izabellę w centrum wydarzeń, o jakich nie śniła nawet w najbardziej fantazyjnych marzeniach.
Rogoziński nie zapomina również o fanach jego wcześniejszych książek – w „Karuzeli z mordercami” znajdziemy znajome smaczki, charakterystyczny styl narracji i tę samą autoironiczną energię, dzięki której jego powieści są rozpoznawalne. Nie brakuje też wątków obyczajowych, w tym scen, które rozbawią do łez – zwłaszcza tych z udziałem kota, prawdziwego bohatera drugiego planu.
Choć fabuła momentami może wydawać się nieco szalona, to właśnie ta karuzela wydarzeń stanowi największy urok powieści. Rogoziński nie sili się na realizm – zamiast tego oferuje czytelnikowi inteligentną rozrywkę, która pozwala oderwać się od codzienności i zanurzyć w świecie pełnym humoru, tajemnic i zwariowanych bohaterów.
Podsumowując, „Karuzela z mordercami” to idealna propozycja dla tych, którzy cenią sobie lekki kryminał z przymrużeniem oka. To historia o tym, że życie potrafi zaskakiwać, nawet gdy tego nie chcemy – i że czasem najgroźniejsze przygody zaczynają się od niewinnego marzenia o odrobinie emocji. Rogoziński po raz kolejny serwuje czytelnikom powieść, która łączy zagadkę, humor i ciepło – w najlepszym, najbardziej rozrywkowym wydaniu.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-09-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię:
Beata Zielonka
Ten festiwal w Opolu miał być wyjątkowy.I był!Tyle że niekoniecznie z powodu atrakcji, jakie zaplanowali jego organizatorzy... Kiedy już w czasie pierwszej...
Kryminalna komedia omyłek, w której każdy może okazać się i mordercą, i ofiarą. A stawką w grze są miliony dolarów! Trzydziestoletnia Kasia...