Marek Stelar w „Klejnotach szwagra” po raz kolejny udowadnia, że komediowa odsłona jego twórczości to strzał w dziesiątkę. Tym razem autor zabiera czytelnika w świąteczną, pełną chaosu i nieprzewidywalnych zdarzeń podróż, w której nic — absolutnie nic — nie idzie zgodnie z planem. A wszystko zaczyna się niewinnie: w rodzinach Pałaszów i Wilkońskich pojawiają się bliźniaki, Maja i Gucio. Te dwa urocze maluchy szybko okazują się źródłem nie tylko wzruszeń, ale przede wszystkim nadciągającej lawiny zamieszania. Gdy zbliża się Boże Narodzenie, teść Szwagra wylatuje do Japonii, a jego żona i córka mają mu towarzyszyć. Słomiani wdowcy — Misiek, Szwagier i Młody Wilkoński — wyruszają tymczasem pociągiem „Polar Expressz” z Berlina do Budapesztu, gdzie wszyscy mają spotkać się w Wigilię. Towarzyszą im bliźniaki oraz niania zatrudniona przez teścia, wobec której Misiek ma coraz większe podejrzenia. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy na horyzoncie pojawia się napad na berlińską wystawę jubilerską. Czy te wydarzenia mogą być ze sobą powiązane? W świecie Szwagra to pytanie retoryczne.
Stelar jak zwykle tworzy bohaterów pełnych życia i charakteru. Szwagier pozostaje królem chaosu, którego działania potrafią wywrócić perfekcyjnie przygotowany plan w ułamku sekundy. Misiek, próbujący zachować zdrowy rozsądek, i reszta rodziny tworzą niezwykle zgrane, barwne towarzystwo, którego nie sposób nie polubić. Dialogi są żywe, naturalne i pełne humoru, a relacje między postaciami to jedna z najmocniejszych stron książki. Emocjonalnie powieść balansuje między śmiechem, napięciem a ciepłem rodzinnych więzi — bo choć to przede wszystkim komedia, Stelar nie zapomina o uczuciach, troskach i odpowiedzialności, które towarzyszą bohaterom.
Humor jest tu podany w najlepszej formie: lekki, błyskotliwy, inteligentny. Autor świetnie bawi się komedią sytuacyjną, ironią i absurdem, a jednocześnie prowadzi akcję dynamicznie, tak jakby opowiadał historię kamerą filmową. Jego styl pozostaje charakterystyczny — dialogowy, szybki, pełen energii i nasycony obserwacjami, które dodają książce wdzięku.
„Klejnoty szwagra” polecam wszystkim, którzy lubią inteligentną literaturę rozrywkową, czytelnikom szukającym historii na poprawę nastroju oraz fanom świątecznych, komediowo-sensacyjnych przygód. To także świetna propozycja dla tych, którzy znają wcześniejsze tomy o Szwagrze i chcą ponownie zanurzyć się w świat pełen humoru, rodzinnego ciepła i absolutnie niekontrolowanego zamieszania.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-10-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Małgorzata Styczeń
Chaos - pies mówiący ludzkim głosem oraz Wojtek i Karola na tropie zagadki w stadninie! WCIĄGAJĄCA SERIA DETEKTYWISTYCZNA POPULARNEGO AUTORA KRYMINAŁÓW...
Robert Krugły, emerytowany oficer KWP w Szczecinie, zdobywa licencję prywatnego detektywa i robi to, co potrafi najlepiej - szuka. Psów cennych ras, dowodów...