Kobiety Kossaków

Ocena: 3.86 (7 głosów)
opis
Na tę książkę czekałam z ogromną ciekawością, ale i pewną obawą - rodzina Kossaków to jeden z bardziej interesujących mnie tematów i staram się czytać wszystko co no nich napisano. Szczególnie, że Joanna Jurgała-Jureczka zajęła się kobietami związanymi z tą rodziną, które nierzadko znajdowały się w cieniu swych sławnych mężczyzn. Oczywiście o Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Magdalenie Samozwaniec czy Zofii Kossak-Szczuckiej słyszał prawie każdy, ale już ich matki są postaciami znanymi niewielu osobom. Tak więc moje oczekiwania były całkiem spore. Czy zostały zaspokojone? I tak, i nie. Ale po kolei. Bohaterkami książki są oczywiście żony i córki Juliusza, Wojciecha i Tadeusza Kossaków. Oprócz nich autorka umieściła w swojej książce jeszcze teściową Juliusza, czyli Anielę z Kurnatowskich Gałczyńską, oraz jego wnuczkę Jadwigę z Unrugów Witkiewiczową - nie nosiły one co prawda nigdy nazwiska Kossak, ale ich rola w dziejach rodziny była na tyle duża, że miejsce w publikacji jak najbardziej im się należy. Jeżeli ktoś ma chociażby niewielkie pojecie o Kossakach to od razu zauważy pewne braki w tym spisie. Chodzi mianowicie o rodzinę Jerzego Kossaka - w książce nie ma nawet krótkiej wzmianki o jego dwóch żonach i córkach. Tak, że to pierwszy poważny mankament jaki zauważyłam w tej publikacji. Ponieważ "Kobiety Kossaków" nie są opracowaniem ściśle naukowym autorka nie zawsze trzyma się kolejności chronologicznej, pozwala sobie na liczne dygresje oraz nieco gawędziarską stylistykę. Robi to całkiem miłe wrażenie, aczkolwiek jest miejsce gdzie się zupełnie nie sprawdza - w części poświęconej Annie z Kisielnickich Kossakowej. Tak matka jak i babka pani Tadeuszowej Kossakowej nosiły imię Anna, co więcej matka była również z domu Kisielnicka... Tak, że były chwile, że zupełnie nie mogłam się połapać o którą Annę Kisielnicką chodzi - w tym przypadku chronologiczne ujecie tematu wiele by ułatwiło. Pisząc swoją książkę Joanna Jurgała-Jureczka opierała się na bogatym archiwum dotyczącym rodziny - listach, wspomnieniach oraz opracowaniach naukowych. Zdarzało się, że różne osoby podawały różne daty niektórych wydarzeń, różna też była interpretacja pewnych wydarzeń - to akurat zrozumiałe, więc dobrze, że autorka starała się dotrzeć do różnych źródeł. Jednak pewnym zaskoczeniem był dla mnie fakt, ze na stronie 232 cytowany jest fragment pamiętnika Anieli z Gałczyńskich, a w przypisie stoi, że jest to fragment listu Marii Kossakowej... Tak, wiem, większość czytelników nie zwraca uwagi na przypisy, ale ja mam skrzywienie zawodowe i zwracam. Przy okazji - w tekście też jest błąd, bowiem pani Aniela nazwisko Gałczyńska nosiła po zamążpójściu, a z domu była Kurnatowska. Jeśli już jesteśmy przy błędach, to rzuciły mi się w oczy dwa poważne błędy rzeczowe. Pierwszy z nich dotyczy synów Wojciecha i Tadeusza Kossaków. Na stronie 237 możemy przeczytać co następuje: "Z listów Wojciecha Kossaka wynika, że wzięli pod opiekę Jurka, który przeniósł się do nich z Kośmina, żeby pobierać nauki razem z Witoldem. Wojciech traktował go jak syna". Niby się zgadza, ale nie do końca - synem Wojciecha był Jerzy, a z Kośmina na Kossakówkę przyjechał Witold... Drugi duży błąd znajduje się pod zdjęciem Anny z Kisielnickich Kossakowej. Podpis głosi, że fotografia przedstawia panią Annę przy krośnie. Tymczasem nawet dziecko (sprawdzone na dziesięciolatku) zauważy, że jest to kołowrotek. Urządzenia zdecydowanie nie są do siebie podobne... Nie było moim zamysłem tropienie pomyłek autorki, jednak te akurat nieścisłości same rzuciły się w oczy. Pozostaje mieć nadzieję, że to tylko wpadki przy pracy i reszta tekstu jest pod względem merytorycznym bez zarzutu. "Kobiety Kossaków" to pomimo wszystko ksiązka ciekawie napisana, chociaż miejscami (szczególnie jeśli chodzi o rodzinę Wojciecha Kossaka) wtórna w stosunku do "Marii i Magdaleny". Dla mnie najciekawsze były wątki Zofii Kossak (żona Juliusza) oraz jej synowej Anny, żony Tadeusza Kossaka, bo o tych paniach wiedziałam najmniej. I w tym wypadku moja ciekawość została zaspokojona. Tak więc pomimo mankamentów o których pisałam powyżej warto dać tej książce szansę.

Informacje dodatkowe o Kobiety Kossaków:

Wydawnictwo: PWN
Data wydania: 2015-02-09
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788377057711
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię: Anna Nawrot

więcej
Zobacz opinie o książce Kobiety Kossaków

Kup książkę Kobiety Kossaków

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy