Gosia, Felicja, Zuza- trzy przyjaciółki i jeden wspólny wyjazd do Egiptu. Upalne słońce, drinki z palemką, przystojni mężczyźni - czy trzeba czegoś więcej?
Oczywiście taki babski wypad nie może obejść się bez przygód, które z czasem jak się okazało miały znaczny wpływ na ich dotychczasowe życie.
Takiej książki teraz potrzebowałam. Może jest trochę infantylna, naiwna i lekko przesłodzona, ale mi w niczym to nie przeszkadzało. Za to świetnie bawiłam się w trakcie lektury poznając losy Gosi, Felicji i Zuzy.
Siła jest kobietą. Powieść Izabeli Frączyk jest tego najlepszym przykładem. Każda z bohaterek zmaga się ze swoimi problemami, troskami. W najtrudniejszych momentach mogę liczyć na wzajemną pomoc, i wsparcie. Życie czasami potrafi mocno nas doświadczyć, nie zawsze potrafimy sobie z tym wszystkim samodzielnie poradzić, więc ktoś bliski obok jest na wagę złota. Przyjaźń to cenny dar, a ta kobieca jest szczególnie wyjątkowa.
Wgłębiając się w tę historię niejednokrotnie pojawiał się na mojej twarzy uśmiech. Humorystyczne dialogi, przemyślenia i powiedzonka - jest ich tutaj ogrom. Niewatlipową mistrzynią była w tym szalona Zuza. Warto również wspomnieć o przezabawnych sytuacjach, wydarzeniach, które rozbawią każdego. Dla mnie numerem jeden było koszenie...dywanu. Chwilami robi się także nostalgicznie i wzruszająco.
Dzieje się w tej książce, oj dzieje. Nudy tutaj nie uświadczymy nawet przez sekundę.
Nie chcę wam szczegółowo opisywać głównych bohaterek, bo w ten sposób zabiorę wam przyjemność z poznawania tej historii. Napiszę tylko, że nie sposób ich nie lubić. Każda z nich jest inna, i chyba dlatego tak dobrze czują się w swoim towarzystwie. Jeśli chodzi o mężczyzn, to w tym aspekcie też jest ciekawie.
Na koniec wspomnę, że akcja nie toczy się tylko w Egipcie.
Całość czyta się bardzo szybko i lekko. Jest to idealna propozycja na długie jesienne wieczory w towarzystwie pozytywnej, zabawnej książki. Ja gdy tylko będę miała okazję sięgnę po drugą część.
Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2011-10-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 310
Dodał/a opinię:
Karolajna85
Agata spełnia się zawodowo jako wedding planner i układa sobie życie bez oczekiwań na fajerwerki. Zuzka natomiast niezmiennie uczestniczy w rehabilitacji...
Kiedy wszystko zaczyna się układać, to nieomylny znak, że los już coś dla nas szykuje. Życie na wsi dalekie jest od sielanki, a starych problemów...