"Kolekcjonerka śmierci"była dla mnie wyzwaniem. Na samym początku bałam się trochę samej treści. Bałam się, że na każdej stronie będzie czyhać śmierć, a emocje sięgną zenitu. Bałam się, że strach zajrzy w oczy zbyt głęboko i ciężko będzie się pozbierać. Za dużo się nie myliłam.
Jak dla mnie to spowiedź autorki, która relacjonuje swoje życie w najbardziej prywatnym wydaniu. Nie boi się mówić o prawdzie, cierpieniu, ale i złych decyzjach. Nie boi się ukrywać złych cech ludzi, których spotkała na swojej drodze. Nie da się odmówić odwagi Lidii, choć wielokrotnie można powiedzieć sobie: "Ja postąpiłabym inaczej". Jednak czy mamy prawo wchodzić w czyjeś buty? Warto pamiętać, że były to inne czasy, inne relacje i zawsze choć trochę inny sposób myślenia.
Wielokrotnie Lidia spotkała na swojej drodze śmierć i jej kolekcja jest niestety bardzo bogata. Wielokrotnie pokazała, że człowiek może wszystko przejść. Choć nie jest łatwo, to dobro mimo wszystko czeka tuż za rogiem. Ciężko uwierzyć ile cierpienia można znieść w życiu.
Zastanawiałam się jaki cel ma ta książka. Czy pragnie nauczyć nas doceniania każdej chwili? A może to sposób terapeutyczny autorki? Spowiedź? Pamiętnik? A może prawdziwego celu nigdy nie poznamy?
Bardzo osobista relacja, która wielu młodych może nauczyć bycia tu i teraz. Budowania relacji i przestrzec przed przekonaniem o swojej nieśmiertelności. Nigdy nie wiadomo co przyniesie jutro. Nie można być pewnym swojego losu i spodziewać się tylko spełniania swoich próśb do świata.
Podsumowując, jest to książka, która ma w sobie mnóstwo refleksji, trudności i bólu. Oczywiście pojawiają się momenty szczęścia przeplecione żalem. Osobiście mi się podobało, choć spędziłam nad nią dużo więcej czasu niż zazwyczaj nad tego typu książkami. Nie uważam, aby był to czas stracony. To ważna lekcja dla nas na przyszłość. Trzeba wierzyć w siebie, swoje możliwości i mieć dla kogo żyć. Szukać szczęścia w każdej najdrobniejszej chwili. Tak odebrałam przekaz autorki i uważam, że mądrość, którą chciała nam przekazać, jest niesamowita. Opisana na faktach, nie tylko pięknymi słowami może trafić do wielu. Polecam.
Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2021-04-28
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 448
Dodał/a opinię:
Ksebardo