Byliście kiedyś na włoskiej wyspie Sardynii? Ja niestety jeszcze nie, ale moje podróżnicze marzenie to właśnie zwiedzić całe Włochy. Właśnie na tej wyspie rozgrywa się akcja najnowszej książki Eli Downarowicz pod tytułem "Łucja". Bruno Woliński po powrocie z misji w Afganistanie zamieszkuje z najbliższymi w małej miejscowości
Stintino na Sardynii. Wiodą spokojne życie aż do momentu, gdy na ich drodze los stawia Łucję. Kobietę, która w wyniku wypadku straciła pamięć. Nic nie pamięta, nie wie kim jest ale ciągle czuje, że coś jej zagraża. Ucieka przed tym, ale sama nie wie przed czym. Czy to, że los przeciął drogi tej dwójki ma jakieś drugie dno? Czy Łucji uda się odzyskać pamięć? Autorka oddaje w naszej ręce historię pełną akcji, niebezpiecznych sytuacji a także walki o odzyskanie siebie i poradzenie sobie z traumami przeszłości. Dwoje poranionych ludzi próbuje zrozumieć czemu akurat ich drogi los połączył. Emocji tu nie zabraknie. Do tego autorka nie boi się poruszać trudnych tematów. Polecam bo naprawdę warto ją przeczytać.
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2025-03-25
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
zainspirowanawku
Rok 976, północna Norwegia. Osiemnastoletnia Hanna wysiada z łodzi w porcie Mogat, z zamiarem zabicia młodego jarla Uhtreda, który odziedziczył tytuł po...
Marta Łuczyńska, na pozór szczęśliwa matka dwóch nastoletnich córek, zostaje aresztowana pod zarzutem usiłowania zabójstwa swojego męża. Skrywana przez...