Okładka książki - Mama mnie wymyśliła

Mama mnie wymyśliła


Ocena: 5 (5 głosów)
opis

Współczesna wersja kopciuszka, tylko… w nieco innej formie?

Kopciuszek, którego znamy nie nawiązywał relacji ani z macochą, ani z siostrami – te go gnębiły. Nie nawiązywał jej również z ojcem, bo nie żył, gdy bohaterkę baśni raz za razem upadlano. Stanisław Piguła obrócił sytuację, jakby zadał sobie pytanie: „co by było, gdyby…?”

Gdyby ojciec Kopciuszka żył, był dobrym człowiekiem, a na jego konto bankowe wpływałoby miesięcznie więcej niż gwarantowana najniższa krajowa, sam Kopciuszek nie stałby się symbolem brudu i katorżniczej pracy na rzeczy przybranej rodziny. Choć może jednak?

„Mama mnie wymyśliła” to książka zdecydowanie rozprawiająca o czymś więcej niż trudy dorastania. Od śmierci matki Julka łatwo w życiu nie ma. Stara ciotka, u której żyje, dość surowo podchodzi do życia, a ponieważ to „emerytowana” zakonnica, gołym okiem widać, ile naleciałości zostawiła podopiecznej w nawykach względem wiary. I można tutaj śmiało stwierdzić, że testament nieżyjącej już matki dziewczyny sporo namiesza nie tylko w jej życiu.

Ryszard Zagłoba swoje ma już poukładane. Czy idealne? Nie mi oceniać. Niemniej pojawienie się Julii z listem w progu jego biura przypomina tornado, gdyż kolejno kłopoty zdają się tylko piętrzyć.

Julka musi stawić czoło codzienności, chorobie cioci Zenobii oraz rzeczywistości z odnalezionym ojcem i jego rodzinie… a także rodzinie jego przyjaciela, Rocha Kowalskiego. Nie jest to proste, kiedy w tle rozgrywają się intrygi. W końcu macocha Julii nie odbiega od tej w bajce, a nieoczekiwane pojawienie się dorosłej już dziewczyny, możliwej spadkobierczyni męża, krzyżuje z dawna powzięte plany.

Świat Julii przypomina nagle rozpędzoną karuzelę. Ze skromnego życia narzuconego przez ciotkę, trafia w realia pełne przepychu. Najlepsze sukienki, regularne wyjścia do kawiarni i restauracji, ogromny dom oraz poważne perspektywy na świetlaną przyszłość, ale też intrygi toczące się cicho po kątach wielkiej willi Zagłobów.

Sięgając po książkę Piguły, wkraczamy w świat pełen kontrastów. Naiwność splata się z intrygami, wiarołomna praworządność z namiętnością, bieda z bogactwem, strach z zaufaniem, a dobro ze… złem?

W przypadku „Mama mnie wymyśliła” ciężko cokolwiek autorowi zarzucić. Opowieść chwyta za serce, wzbudza emocje i pokazuje, że miłość ma wiele obliczy – ojcowska, braterska, romantyczna, namiętna, chłodna i wyrafinowana.

Jednak to, co spodobało mi się chyba najmocniej, to perfekcyjnie poprowadzone tło, którego nawet wprawny czytelnik może do końca nie wyłapać, bowiem autor przez całą książkę przemyca pewne incydenty, by z jej końcem spleść to wszystko w piękną, misternie skomponowaną całość i udowodnić – czytelnikom – jak ważną rolę odgrywają detale.

Informacje dodatkowe o Mama mnie wymyśliła:

Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2025-08-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788382908138
Liczba stron: 282
Dodał/a opinię: Alexia_Berg

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej
Zobacz opinie o książce Mama mnie wymyśliła

Kup książkę Mama mnie wymyśliła

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Zagubiona
Stanisław Piguła0
Okładka ksiązki - Zagubiona

Jola w dorosłe życie wchodziła sama. Bez matki, która wcześnie zmarła i bez ojca, którego nie znała. Szukała miejsca dla siebie, chociaż nie wiedziała...

Testament matki
Stanisław Piguła0
Okładka ksiązki - Testament matki

Niewielka wieś, Topola Czarna, była świadkiem wielu mrocznych wydarzeń. Powrót Maksymiliana Topora na ojcowiznę to nie podróż sentymentalna, ale próba...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy