Lubicie historie, które biegną swoim niespiesznym tempem? Czy jednak wolicie szybką akcję? Ja lubię czasami odpocząć przy takich spokojniejszych książkach. I o jednej z takich chcę Wam dzisiaj opowiedzieć. Jest nią "Melodia na życie" Elżbiety Pytlarz. Główna bohaterka Ewa Chmarzewska to córka wicedyrektora kopalni oraz szanowanej nauczycielki. Jej status majątkowy w związku z tym jest dużo lepszy niż większości nastolatków wychowujących się w Polsce XX wieku. Jednak to wcale nie rozwiązywało wszystkich problemów. Pomagało owszem ale ona też zmagała się z trudną codziennością. Z główną bohaterką wspominamy czasy jej młodości, dojrzewania, pierwszej miłości oraz czasy prl-u, w których przyszło jej żyć. Autorka w bardzo realistyczny sposób opisała realia tamtych lat. Te trudności ze zdobywaniem produktów, walkę o wolność czy emigrację w celu lepszych perspektyw. Ewę los też nie oszczędzał. Samotna macierzyństwo, życie na emigracji, zdrady oraz niespełnione uczucie sprawiły, że stała się mocno stąpającą po ziemi kobietą. Jest to historia o dojrzewaniu, walce o siebie, swoje życie i o podnoszeniu się po rozmaitych porażkach. Pełna nostalgii i odniesień do muzyki tamtych lat.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2025-08-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 328
Dodał/a opinię:
zainspirowanawku
Warszawa końca XIX wieku. Miesza się ze sobą dawne ziemiaństwo, inteligencja, damy półświatka, Rosjanie i żydowska finansjera. Jedni tracą majątki i rozpamiętują...
Piąty tom serii ,,Intrygi i namiętności". Losy rodziny Długopolskich w odrodzonej Polsce. Czy młodzi kuzyni Tolek Gołąbiowski i Adam Długopolski, obecnie...