No cóż, zasadniczo nie lubie romansów, bo są potwornie przewidywalne. Skoro poznajemi na początku dwoje bohaterów i ich otoczenie, przyjacioł, rodzinę, lęki, zainteressowania itd., to można sie spodziewac, że w końcu sie zejdą. Tak było i teraz. Nate szuka drugiej połowy, wiec zgłasza sie do biura matrymonialnego i (z wzajemnością) wpada w oko swatce. Na szczęście profesjonalny dystans swatka/klient pozwala im mówić sobie bezkarnie wiele rzeczy, których nigdy w życiu nie powiedziałoby się partnerowi. Jest to niezwykle korzystne, bo oboje maja dość trudne charaktery i nigdy by się nie dogadali gdyby od razu zostali parą. Nie będzie chyba wielkim spoilerem, jeśli napiszę , że wszystko się dobrze kończy :-) Byłam zaskoczona jak miło spędziłam czas z tą książką.
Wydawnictwo: Akapit Press
Data wydania: 2016-02-03
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię:
AlopexLagopus