Pierwszy tom Millennium nauczył mnie, że Stieg Larsson lubi powolną akcję. Tutaj nie ma szaleńczego tempa, nagłych zwrotów akcji, czy zapierających dech w piersiach wydarzeń. Tutaj potrzebna jest cierpliwość. Drugi tom tylko utwierdził mnie w tym przekonaniu, ponieważ i tym razem cokolwiek zaczęło się dziać grubo po 200 stronach.
O ile w pierwszej części od początku wiedziałam co jest głównym wątkiem, tak w kontynuacji nie miałam zielonego pojęcia co autor zaserwuje nam tym razem. I tak sobie czytałam przez te prawie 300 stron o tym co Lisbeth kupiła w sklepie lub co zjadła na kolację, bo w tym przydługim wstępie dość sporo było właśnie takich opisów.
Kiedy już pomyślałam sobie, że to ostatnie moje spotkanie z Millenium, autor nagle zdecydował się odsłonić karty i główny wątek zaczął dość dynamicznie się rozwijać. Na jaw wyszły fakty, których się nie spodziewałam, a pod koniec fabuła wręcz galopowała – jeśliby porównać ją z tą początkową. Larsson zaserwował taki finał, że chyba nie odpuszczę trzeciej części, choćbym miała czekać na rozwój wypadków kolejne 300 stron 🤭
Podsumowując, cenię warsztat pisarski autora - czyta się przyjemnie i słucha się przyjemnie i gdyby wyciąć wszystkie nic nie wnoszące fragmenty, książka byłaby o połowę cieńsza, ale wciąż wartościowa ❤️
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2009-05-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 704
Tytuł oryginału: Flickan som lekte med elden
Tłumaczenie: Paulina Rosińska
Dodał/a opinię:
alliwantisbooks
Miała nieprzytomny wzrok. Po chwili usłyszał, że mamrocze coś tak cicho, że ledwie rozróżniał słowa.
- Pieprzony Kalle Blomkvist.
Zamknęła oczy i wypuściła pistolet. Mikael odłożył go na podłogę, wyjął komórkę i zadzwonił na pogotowie.
Trzecia i ostatnia część serii Millennium zaczyna się w miejscu, w którym kończy się Dziewczyna, która igrała z ogniem. Lisbeth Salander przeżywa próbę...
W drugim tomie trylogii kryminalnej Millennium śledzimy dalsze emocjonujące przygody dwójki bohaterów, LISBETH SALANDER i MIKAELA BLOMKVISTA, których...
Nienawidziła jego zapachu.
Nienawidziła jego milczenia.
Nienawidziła jego głosu.
Nienawidziła jego dotyku.
Nienawidziła go.
Więcej