Miłość i inne klątwy


Tom 2 cyklu W siedlisku
Ocena: 5 (9 głosów)
opis

Hejka, chociaż minęło już kilka dni od halloween to przychodzimy do was z książką, która na ten dzień idealnie się nadaje. A mowa o książce "Miłość i inne klątwy" Małgorzaty Starosty oraz Wydawnictwa Vectra.
"Ta dziewczyna ma na karku, więcej klątw niż Voldemort na koncie. Ciekawe, która okaże się skuteczna"
Pamiętacie historię czterech właścicielek siedliska w Babiborze, jeżeli nie to polecamy poczytać pierwszą część z serii "W siedlisku", czyli "Szczęśliwy los" , pomoże ona wam przybliżysz postacie, które znajdują się w tej części, jednak nie martwię się tę część można na spokojnie przeczytać, bez znajomości pierwszej części. Wszystko jest wytłumaczone i łatwo się odnaleźć.
Życie w Babiborze toczy się jak zwykle, jednak pewnego dnia przyjeżdża ktoś kto zawróci tą "spokojną" wsią. Do właścicielek siedliska, przyjeżdża niespodziewany i chyba nielubiany gość, kuzynka jednej z kobiet Aleks. Wywołuje ona nie małe zaskoczenie i zniesmaczenie. Jednak najlepsze, a może najgorsze dzieje się podczas przedstawienia przygotowane na Dziady. Ktoś zostaje zamordowany i zaczyna się śledztwo, które wywoluje wiele ciekawych zdarzeń. Nie będziemy wam więcej opisywać, żeby niczego nie zdradzić, ale na prawdę polecamy tę komedię kryminalną, a dlaczego to już wam piszemy.
Po pierwsze jesteśmy ogromnymi fankami pani Małgorzaty, kochamy jest humor i książki, które wcześniej wydała bardzo nam się podobały, a piszemy o tym dlatego, że znowu się nie zawiodłyśmy, książka sprawiła, że się uśmiałyśmy i siedziałyśmy z bananem na buzi podczas czytania. W książce można znaleźć na prawdę parę perełek, przy których prychałyśmy ze śmiechu jak konie :
" Mieczysławie Maślankiewiczu, mój ty samcu alfa. Dziś nie musisz spać na kanapie" Takie cytaty i wiele innych równie zabawnych znajdziecie w tej książce. Cudo normalnie.
Książka skierowana jest w stronę fanów komedii kryminalnej, jednak osoby, które czytają lekkie powieści obyczajowe, też by tu coś znalazły. Wydaje nam się, że trzeba takie książki lubieć, żeby zrozumieć ten język, zrozumieć ten humor. Nie żebyśmy twierdziły, że jest inna, chodziło nam raczej o to, że osoba, która nie lubi mocno zabawnych rzeczy, nie odnajdzie się w niej, bo to trzeba kochać. My kochamy, dlatego uwielbiamy tę historię.
Klimatu powieści, no cóż, życie na prostej wsi, przeplatane zabobonami, wiarą w słowiańskie stworzenia, a dodatkowo morderstwa. Czy wam to nie przypomina idealnego przepisu na komedie kryminalną. Bo nam tak. I to wszystko po polsku, po naszemu, jednym słowem mega.
Co do przepisu, to miałyśmy wspomnieć, że autorka zawsze serwuje nam ciekawe pomysły na posiłki, serio, to jest jeden z powodów, dla których kochamy panią Małgorzatę i jej twórczość. Dodatkowo mamy przesądy, zabobony, potwory, klątwy i herbatkę z czymś halucynogennym, wątek literacki, Mickiewicz, Słowacki, no jak tu jej nie czytać tej historii prawda.
Po zachwytach, musimy trochę pomarudzić, ale nie martwcie się, nie jest to coś strasznego 🙉 Fabuła jest bardzo wciągająca, wiele się w niej dzieje, oj bardzo dużo, dlatego akcja, również jest bardzo szybka i właśnie tu się zatrzymamy. Czasem się gubiłyśmy, te zdarzenia pędzą jak torpeda, nie możemy powiedzieć że nie są ciekawe, wręcz przeciwnie są wspaniałe, tylko troche za szybkie i trochę nawalone na kupkę. Ale to nasze widzimisię, może wy będziecie sądzić inaczej.
Przejdźmy do bohaterów. Oj jak my lubimy proste charaktery, które w komediach kryminalnych zdarzają się często. Jednak w opowieściach pani Starosty, są po prostu przekomiczne i takie bardzo mocno nacechowane, że nie możesz ich polubić, tu nawet złe charaktery są fajne. Bohaterów jest dużo, można się czasem pogubić, jednak gdy trybiki zatrybią, będziecie wiedzieć kto jest kim. Każdy z nich jest inny, w tej książce autorka przedstawia nam paletę barwnych postaci. Czujemy się jak w jednej wielkiej rodzinie.
Podsumowując łapcie za kubek z gorącą herbatą ( tylko bez żadnych "dodatków", bo ta książka da wam kopa i was pobudzi), wskakujcie w ciepły kocyk i przygotujcie się na dawkę śmiechu, szczególnie w te jesienne dni, bo ta powieść jest w takim klimacie. My polecamy serdecznie Wam ją i życzymy miłej nocy.

Informacje dodatkowe o Miłość i inne klątwy:

Wydawnictwo: Vectra
Data wydania: 2021-10-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788365950710
Liczba stron: 400
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Sistersas Book

Tagi: bóg

więcej
Zobacz opinie o książce Miłość i inne klątwy

Kup książkę Miłość i inne klątwy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Ulga, jaką poczuły trzy spiskowczynie, była tak wielka, że gdyby mogła się zmaterializować, to z hukiem spadłaby na podłogę i potoczyła się do salonu.


Więcej

Gdyby myśli mogły się materializować, Sebastian Sierżant zostałby właśnie uduszony, rozjechany walcem, pokrojony na plasterki i rzucony na pożarcie wodnikowi. Na szczęście nie mogą.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Gdzie są moje zwłoki?
Małgorzata Starosta0
Okładka ksiązki - Gdzie są moje zwłoki?

Jeremi Organek, doświadczony lekarz medycyny sądowej, zaczyna wątpić w swoje zdrowe zmysły, kiedy ze stołu sekcyjnego znika ciało młodej kobiety, w dodatku...

O gusłach się nie dyskutuje
Małgorzata Starosta0
Okładka ksiązki - O gusłach się nie dyskutuje

Po raz pierwszy w historii Babiboru nikt nie ma głowy do myślenia o Szczodrych Godach. Malwina Maślankiewicz planuje wystrój wnętrz w swoim nowym lokum...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy