,,-Więc jaki jest ten lepszy pomysł?- zapytała Miła.- Na co wolałabyś przeznaczyć pieniądze, babciu?
-Na ,,wagina tour"! - rzuciła staruszka."
,,Na pewnym etapie życia pomysły trzeba realizować od razu. -Zachichotała. - Dopóki jeszcze się je pamięta."
Ta książka potrafi dać dużo do myślenia. Po pierwsze poruszyła temat rodziny, u której wizytę odkłada się zawsze na dalszy tor. Człowiekowi się wydaje, że trwamy wiecznie, że na wszystko mamy czas, a najlepiej prosperujące słowo to ,,później ". Nasza postać długo odkładała przyjazd do rodziców, aż pewnego dnia jej mama zadzwoniła, że zostały same. To również opowieść o wielkich marzeniach, których nie było czasu spełniać jako młode osoby. Staruszek z książki za odłożone pieniądze zapragnął kupić dom. Miał wielkie plany i ambicję do ich wykonania. Małżonka wspierała go we wszystkich poczynaniach i tak ku uciesze dzwonił do córki, by pochwalić się jak dobrze im szło i ile zdążyli już zrobić. Jednak nie zawsze ona miała czas na rozmowę, aż w końcu telefon przestał dzwonić. Starszy pan nie zdążył zrobić wszystkiego, a czytamy o tym jak bardzo się cieszył widząc w jak szybkim tempie posuwają się do przodu. Czasami tak bardzo uciekamy od tego co dobre, aż poszukiwania nie kończą się tak jak zakładaliśmy. Idealny związek młodej kobiety szybko się rozpadł i obrączka zmienia swoje miejsce. Najczęściej właśnie w takich momentach jedziemy tam, gdzie spędziliśmy najwięcej lat w swoim życiu. Chwile smutku i żałoby będą tutaj przyćmione inną starszą kobietą, której historię też poznamy. To ona właśnie wyjdzie z propozycją, by przestać gdybać, bo to nikogo nigdzie nie posuwa. Ta rozrywkowa osoba chce się cieszyć z tego że żyje, dlatego proponuje, by udać się na zwiedzanie świata. Trzy samotne kobiety po przejściach i wyjazd ku szczęściu i lepszemu życiu. Nie wszystko jednak wyszło tak jak oczekiwały i najmłodsza z nich musiała pojechać sama. Dała jednak słowo, że uwieczni na zdjęciach wszystko, co najpiękniejsze, by razem mogły cieszyć się jej przeżyciami. Jednak oprócz cudownych widoków, poznała również motyle w brzuszku i przyspieszone bicie serca. Po resztę, zachęcam do przeczytania samemu:-)
Wiecie co, to chyba pierwsza taka pozycja, która pokazuje, że niczego nie wolno odkładać na później. Każdy z nas ma tylko jedno życie, a cóż jest ono warte, jeśli nie spełniamy w nim swoich marzeń? Później, to najgorszy czas na świecie. A wiecie dlaczego? Bo on nie istnieje. Życie pcha nas po coś, mamy gdzieś iść albo powiedzieć coś ,,teraz", bo kiedy ono minie, nasza szansa przepada. Bardzo się wzruszyłam, bo pokazała wiele życiowych i ludzkich spraw, które są naszymi błędami. Najciekawsze jest to, że zawsze możemy je naprawić. Wystarczy nie odkładać ich do ,,później".
Książka jest piękna, choć porusza bolesne tematy większości z nas. Bardzo ją polecam!
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-03-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
Dwie bliźniaczki, Julia i Julita, prowadzą osobliwą grę: zamieniają się ubraniem, zmieniają makijaż i fryzurę, żeby przejąć tożsamość tej drugiej. Julita...
Daj się uwieść niespiesznemu rytmowi życia w cichym miasteczku Miłosna. Zapraszamy do pięknego dworku w stylu angielskim. Odpocznij w miękkim fotelu...