Morderca bez twarzy


Tom 1 cyklu Komisarz Wallander
Ocena: 4.25 (44 głosów)
opis
Inne wydania:
To druga książka Mankella, którą dane mi było przeczytać. Pierwszą był "Powrót nauczyciela tańca". I w porównaniu z tą drugą książką, ta wypada gorzej, chociaż w "Mordercy bez twarzy" widać już zainteresowanie Autora kwestiami, które zdominowały "Powrót nauczyciela tańca." Z tym, że problemy społeczne z którymi boryka się Szwecja, a związanymi z polityką wobec uchodźców są w "Mordercy bez twarzy" jedynie zarysowane, potraktowane w sposób - moim zdaniem - ogólny. Daje się zauważyć podział My - Oni, charakterystyczny dla tej drugiej książki. Co do samej fabuły, podzielić ją można na dwie części - i dlatego trudno mi było "Mordercę bez twarzy" ocenić. Część pierwsza - tajemnicze morderstwo, rzeczowe, skrupulatne śledztwo - które pokazuje jak ciężką jest naprawdę praca Policji. Wszystko to w trakcie oczekiwania na przyjście prawdziwej, szwedzkiej zimy. Tą część czytało się wyśmienicie. I dlatego zapewne takim rozczarowaniem była część druga. Od połowy książki poczynając, mnożą się zbiegi okoliczności, które wiadomo - zdarzają się każdemu - ale żeby zawsze wtedy kiedy nie ma już właściwie nadziei na rozwiązanie zagadki? To jakby inna książka, zdecydowanie inny poziom. Po pierwszym, starannie opisanym miesiącu śledztwa - kolejne pół roku poszukiwań mordercy opisane jest w iście reporterskim skrócie i mieści się na ostatnich 30 stronach książki. Te czytało się ciężko - głównie ze względu na zmarnowany w pewnym momencie pomysł. Nawet nierozwiązana zagadka byłaby - zdaje się - lepszym zakończeniem tej bądź co bądź mającej potencjał historii. Mocną stroną książki są świetnie zarysowane postacie. Komisarza Wallandera trzeba lubić, chociażby za jego upór, niezdrowe nawyki i miłość do muzyki klasycznej. Rydberga - za jego profesjonalizm, wiedzę i wsparcie w ciężkich momentach. Słabą - jest jej finał, brak napięcia które utrzymywało się przez pierwszą część książki. Słowem podsumowania, jeżeli ktoś chce bliżej poznać Komisarza Wallandera, ewentualnie wczuć się w atmosferę małego, szwedzkiego miasteczka - polecam jak najbardziej. Ja z pewnością zajrzę do następnej z cyklu książki, pomimo, iż "Morderca bez twarzy" nie jest historią dla poszukiwaczy zaskakującego finału, niestandardowych rozwiązań, bądź przyjemnego dreszczyku emocji.

Informacje dodatkowe o Morderca bez twarzy:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2011-07-20
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328009585
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: Mordare utan ansikte
Język oryginału: szwedzki
Tłumaczenie: Marciniakówna Anna
Dodał/a opinię: Alkestis

więcej
Zobacz opinie o książce Morderca bez twarzy

Kup książkę Morderca bez twarzy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Psy z Rygi
Mankell Henning0
Okładka ksiązki - Psy z Rygi

W zimową noc 1991 roku załoga rybackiego kutra dostrzega dryfujący na morzu ponton ratunkowy. Wewnątrz znajdują się zwłoki dwóch młodych mężczyzn...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy