Zawsze mam problem z spisaniem opinii po lekturze kryminału Christie, z nielicznymi bowiem wyjątkami są to powieści najwyższej próby, może zaiste nie są to książki dynamiczne, z spektakularnymi ucieczkami, pościgami i masą efektów specjalnych, ale po prostu klasyczne, angielskie powieści w specyficznym stylu. W przeciwieństwie do kryminałów współczesnych, Christie nie musi nas nęcić rozmachem, ona używając skromnych środków, przykuwa nas do książki i zmusza do zaangażowania się w powieść wszystkimi szarymi komórkami.
Nie wiem jak Wy, ja wolę aby to treść górowała nad formą, a nie odwrotnie, a z wymieszaniem proporcji mamy najczęściej do czynienia współcześnie.
Ciężko mi sobie wyobrazić, aby wielbiciel powieści kryminalnych nie docenił talentu, kunsztu Agaty Christie i dla wszystkich prawdziwych miłośników kryminałów książki Christie są pewnym kanonem, który trzeba znać. Dlatego tak mi ciężko pisać o tych powieściach, bo ciężko znaleźć złoty środek, tak aby nie rozpisać się przesadnie, ale i aby napisać coś więcej niż „jak zwykle(no prawie) genialne”.
Ale polecam ten kryminał, udało mi się odgadnąć mordercę, ale nie zmniejszyło to radości z czytania, wręcz przeciwnie, gdy okazało się, że moje domysły były słuszne czułam dziką euforię. No i do końca nie byłam jednak na sto procent pewna czy myślę słusznie. Bo zwykle bywało inaczej.
Informacje dodatkowe o Morderstwo na polu golfowym:
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2012-01-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
83-7384-383-3
Liczba stron: 220
Dodał/a opinię:
Kasiek
Sprawdzam ceny dla ciebie ...