"Zło czai się w każdym z nas. Dlatego wszyscy jesteśmy podejrzani."
Spokojna podtoruńska wieś i kapryśnie lato 2019 roku.
Piotr Warot wiedzieć spokojne życie na wsi u boku żony i dzieci. Wydawać by się mogło, że nic nie jest w stanie tego zepsuć. Pewnej nocy wszystko się zmieni, gdy znika Aleks, młodszy brat Piotra. Początkowo Piotr nie jest tym mocno zaniepokojny, jednak gdy znika Alina, dziewczyna Aleksa, Piotr zaczyna podejrzewać, że stało się coś złego.
W tym samym czasie znika syn sąsiadów. Jak się okazuje, Piotr był ostatnią osobą, która widziała Kubę. Gdzie podział się nastolatek? Czy jego zniknięcie ma coś wspólnego z zaginięciem Aleksa i Aliny? Warot postanawia sam rozwiązać zagadkę, jednak by poznać prawdę musi wyplątać się z pajeczyny kłamstw, którą utkali jego najbliżsi.
Robert Małecki to autor, po którego książki sięgam w ciemno jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Tak było również tym razem. Akcja powieści toczy się niespiesznie a napięcie budowane jest stopniowo, dzięki temu od książki ciężko jest się oderwać. Intrygująca fabuła pełna kłamstw i mrocznych sekretów, w której wszystko jest możliwe. Do samego końca nie jesteśmy pewni rozwiązania zagadki i to w książkach Małeckiego lubię najbardziej.
Polecam!
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2021-09-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 386
Tytuł oryginału: Najsłabsze ogniwo
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska
Marek Bener, dziennikarz i właściciel lokalnego tygodnika, podejmuje się odnalezienia zaginionej maturzystki. Znużony sierpniowym upałem odkrywa kolejne...
Mroźny luty 2017 roku. Podczas śnieżnej zawieruchy Marek Bener rozpoczyna poszukiwania ofiary mobbingu i chorującego na depresję Jana Stemperskiego. Mężczyzna...