Od niedawna możemy oglądać film pod tytułem "Nieobliczalna" na podstawie książki Magdy Stachula. Ja filmu jeszcze nie oglądałam bo zawsze lubię zacząć od książki a dopiero później ekranizacja. Są tu losy trzech kobiet. Martyna to żona i matka. Wiedzie luksusowe życie u boku męża, które tylko na zewnątrz jest piękne i idealne. W rzeczywistości jej mąż to damski bokser i toksyczna osobowość. Z chęcią uciekłaby z córką daleko stąd. Alicja to przyjaciółka Martyny, która samotnie wychowuje syna Daniela. Chłopak wyjeżdża na stypendium do Włoch, ale matka nie jest z tego powodu zadowolona. Boi się co dalej. Przyjaciółki od lat jednak nie wszystko o sobie wiedzą. Największy problem zrodzi się wówczas, gdy Martyna pod wpływem impulsu wda się w romans z synem przyjaciółki. Teraz musi się ukrywać przed mężem i przyjaciółką. Czy prawda wyjdzie na jaw? Czy ich przyjaźń przetrwa? Ale mamy jeszcze jedną kobietę Adelina pracuje w barze. Nie ma łatwego życia bo na nią spadł obowiązek opiekowania się chorą na depresję matką. Kiedy poznaje Daniela pragnie być zauważona i kochana. Trzy kobiety i jeden mężczyzna. Brzmi to przerażająco. Autorka świetnie poprowadziła tą historię. Poznajemy krok po kroku tajemnice, sekrety i pragnienia każdej z postaci. Wciąga, intryguje, zaskakuje i gra na emocjach. Autorka porusza tutaj tematy przemocy domowej, toksycznych relacji, niezdrowej miłości i przyjaźni. Jednym słowem ta historia jest nieobliczalna. Jestem teraz ciekawa ekranizacji.
Wydawnictwo: Luna
Data wydania: 2022-10-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 360
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
zainspirowanawku
Przyjechała nie w porę. Będzie tego żałować. Ja też potrafię być bezwzględna i nieobliczalna jak ona.
W Jeziorze Białym znaleziono rozczłonkowane zwłoki kobiety. Kto za tym stoi i kim jest ofiara? Na te pytania stara się odpowiedzieć dwójka policjantów...
Ekipa na tropie kolejny raz musi zmierzyć się z... Filip, młodszy brat Kuby zaplanował niezwykłą niespodziankę dla Kuby, postanowił zorganizować niezapomnianą...
Jaka będzie ta nowa rzeczywistość - moja bez matki, jej bez męża, Alicji bez przyjaciółki? Coś zyskałyśmy, coś straciłyśmy. Nie mam zamiaru bawić się w proroka i przewidywać przyszłości. Czas zrobi bilans zysków i strat, a po latach okaże się, której z nas wyszło to na dobre.
Więcej