Jaka książka zmusiła Was ostatnio mocno do refleksji nad własnym życiem? Bo chciałam Wam dzisiaj opowiedzieć o pewnej książce Beatriz Serrano pod tytułem "Ogród rozpaczy ziemskich." Jest to debiut autorki, która na co dzień jest dziennikarką i podcasterką w Hiszpanii. Główna bohaterka to Marisa, trzydziestoparoletnia kobieta, która pracuje w agencji reklamowej w Madrycie. Dobrze zarabia, ma ładne mieszkanie, fajnego sąsiada z którym łączy ją przylotna znajomość a wieczorem uwielbia spędzić czas z lampką wina i YouTubem w tle. Życie idealne niczym z obrazka. Ale jak jest faktycznie w środku? Jest to bardzo szczera i poruszająca historia o współczesnym pokoleniu. Nasza bohaterka na pierwszy rzut oka ma wszystko ale co kryje się w jej wnętrzu. Czy ta narastająca pustka, smutek i coraz większe rozdrażnienie to już początek depresji. A jeśli tak, to czy ma przy sobie kogoś kto może jej pomóc i wyciągnąć pomocną dłoń. Jest to słodko gorzka historia kobiety zagubionej we współczesnych realiach. Porusza i skłania do przemyśleń. Nie daje gotowych rozwiązań ale zachęca do obserwacji osób wokół nas, bo kto wie czy czasami nie mamy obok siebie osoby, która zakłada maskę Marisy.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2025-08-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
zainspirowanawku