🪖🪖🪖 Recenzja🪖🪖🪖
Marcin Sergiusz Przybyłek – „Orzeł Biały 3”
@marcin_s_przybylek
Cykl: Orzeł Biały #3
Wydawnictwo: Warbook
@marcin_s_przybylek @warbook.pl
🪖🪖🪖🪖🪖🪖🪖🪖🪖🪖🪖🪖
„Orłowski spojrzał na uśmiechającego się pod nosem Tokarskiego i w tym momencie pojął, że jego mrugnięcie, gdy ściskali sobie dłonie, nie było ani filuterne, ani flirciarskie. Było to spojrzenie mówiące: ‘Będę cię niedługo dymał. Albo się będziesz opierał, albo w tym zasmakujesz’...”
No i stało się – wróciłam do Twierdzy. „Orzeł Biały 3” to znowu totalna jazda bez trzymanki. Jeśli poprzednie tomy wydawały się szalone, to tutaj Przybyłek odkręca kurek z absurdem na maksa i jeszcze dolewa solidną porcję ironii.
Już od pierwszych stron wiadomo, że będzie grubo – najemnicy Chobołda, Zielona Przyszłość, która zamienia ludzi w orków, górale prowadzący eksperymenty na jelitach i Schmidzilla filozofujący w Popradzie z C’Onanem. Miks, który nie powinien działać, a jednak wszystko spina się idealnie.
Jak zawsze – autor nie zna słowa „hamulec”. Dzieje się absolutnie wszystko: zmutowane lasy (Pandora), orki, które zbyt serio traktują ekologię, polityczne przepychanki w Twierdzy i Orłowski, który próbuje to wszystko ogarnąć, zachowując resztki zdrowego rozsądku.
🧌 Co znajdziemy w książce:
😈 Akcję ratunkową Batalionu Orła Białego i najemników Chobołda
😈 Orków i Zieloną Przyszłość po przemianie
😈 Schmidzillę – filozofującego giganta ryczącego „TRAAAUT”
😈 Zmutowany las Pandora zagrażający południowej granicy Twierdzy
😈 Polityczne napięcia i rozwarstwienie społeczne
😈 Groteskowych antagonistów – Podkarpackich Górali i nowe frakcje
😈 Humor, absurd i satyrę społeczną
😈 Wyrazistych bohaterów i cięte dialogi
😈 Militaria, strategie i wojskowe smaczki
😈 Tajemnice i zwroty akcji, które trzymają w napięciu
Styl Przybyłka jest jak zawsze dynamiczny – pełen ostrych dialogów, soczystych opisów i groteskowego humoru. Książka wywołuje całą gamę emocji: od napięcia przy akcji, przez szczery śmiech przy absurdalnych sytuacjach, po momenty filozoficznej zadumy. Bohaterowie są wyraziści – Orłowski to charyzmatyczny dowódca, Schmidzilla łączy brutalność z refleksją, a postaci drugoplanowe wprowadzają i dramat, i sarkazm.
Przybyłek wali prosto z mostu – ostro, bez cenzury, momentami wręcz prowokacyjnie, ale to właśnie w tym tkwi urok tej serii. To nie jest lektura dla delikatnych – raczej dla tych, którzy potrafią docenić absurd, czarny humor i błyskotliwą satyrę na rzeczywistość.
Dialogi to mistrzostwo – czasem miałam wrażenie, że czytam scenariusz do jakiegoś pokręconego filmu Tarantino połączonego z „Władcą Pierścieni” i „Czterema pancernymi”. Schmidzilla to w ogóle osobny rozdział – jego „TRAAAUT” zostaje w głowie na długo.
„Czy naprawdę zgodził się zabić Orłowskiego i potem, wraz z pozostałymi wtajemniczonymi, przebić się na północ, do ‘Twierdzy Nowego Ładu’? Dlaczego na to poszedł? Czy naprawdę wierzył, że robi to dla dobra Polaków? Dla lepszej przyszłości?”
Po obronie Osady Zet najemnicy Chobołda i członkowie Zielonej Przyszłości przechodzą radykalne przemiany – część staje się orkami, reszta wpada w ręce Podkarpackich Górali i zostaje poddana makabrycznym eksperymentom. Batalion Orła Białego musi zdecydować, czy ruszyć na ratunek, ryzykując wszystko. W międzyczasie Schmidzilla błąka się po Popradzie, filozofując z bogami, a zwiadowcy badają, co dzieje się w zmutowanym lesie Pandora. Polityczne napięcia rosną, a nad Twierdzą zbiera się cień wielkiej bitwy pięciu armii.
Podsumowując – to Przybyłek w najwyższej formie: brutalny, absurdalny, pełen energii i nieokiełznanej wyobraźni. Czy to najlepszy tom serii? Może nie, ale zdecydowanie najbardziej odważny i najbardziej odjechany.
Dla fanów Twierdzy – pozycja obowiązkowa.
Dla nowych – ostrzeżenie: to świat, w którym nawet orki mają kryzys egzystencjalny.
Wydawnictwo: WarBook
Data wydania: 2025-06-18
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 544
Dodał/a opinię:
Magdalena Grzejszczyk
Zbliża się jubileusz setnej rocznicy istnienia WayEmpire. Imperator Ludzkości, Gorgon Nemezjus Ezra, ma zamiar zaskoczyć trzysta miliardów ludzi zamieszkujących...
Ludzkość końca XXII wieku jest podzielona: jedni żyją w realium, inni wybieraja sieć. Gry zaspokajają wszelki ludzkie potrzeby. To kosmiczne loty i baśniowe...