Okładka książki przyciąga swoją naturalnością i prostotą, słoneczny dzień, piękna dziewczyna z walizką w ręku i choć skromna to jednak kryje wiele ważnej treści. Anna Ziobro w sposób ciekawy i umiejętny porusza tematy, które ze zdwojoną siłą trafiają do czytelnika i jasno ukazują, co tak naprawdę w życiu jest ważne.
Sabina Lenecka, u schyłku swojego życia w związku z zaawansowanym wiekiem i pogarszającym się stanem zdrowia, podejmuję trudną, ale konieczną decyzję. Postanawia na resztę swoich dni przenieść się do hospicjum. Ma tylko jedno pragnienie, chciałaby poznać, nieznaną wnuczkę Heike, mieszkającą w Niemczech. Napisała do niej list i czekała niecierpliwie na odpowiedź.
Anna Ziobro stworzyła piękną opowieść o życiu i miłości z tajemnicami rodzinnymi w roli głównej. Historia, w której autorka pochyla się nad trudnymi społecznie tematami, takimi jak choroba, hospicjum i to, co nieuchronne, śmierć. Od samego początku pokazuje, w jakim klimacie toczyć się będzie opowieść. Już od pierwszych stron czujemy, że będzie działo się tu coś, co rozbije nas emocjonalnie. Czujemy, że pojawią się wydarzenia, które będą ranić, ale żadna siła nas nie zatrzyma w ich poznaniu. Sentymentalna podróż i trzy płaszczyzny czasowe, lata sześćdziesiąte, dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku i współczesne. Dzięki takiej narracji stopniowo poznajemy bohaterów oraz ich sekrety, to pozwala zrozumieć ich postępowanie.
„Ostatnia tajemnica” ta powieść to gra na naszych uczuciach, za pomocą dobrze rozplanowanych oraz starannie rozpisanych wydarzeń i wewnętrznych rozterek bohaterów. Proza życia, przepełniona trudnymi wyborami i buzującymi emocjami. Książka skłania do refleksji nad wartością rodziny, przyjaźni i miłości, ale przy tym daje nadzieję na przebaczenie i pojednanie.
Wydawnictwo: DRAGON
Data wydania: 2024-02-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Ela-Monia
Podróż była męcząca. W dodatku pociąg wyruszał bladym świtem i aby na niego zdążyć, Sabina musiała wstać i zebrać się w środku nocy. Zmęczenie miało jednak swoje dobre strony. Przede wszystkim nie miała siły myśleć i analizować. Po prostu jechała.
NIE POZWÓL MI ODEJŚĆ : Lena przyjeżdża do Trójmiasta, aby być blisko Marcina, z którym chce ułożyć sobie życie. Mężczyzna jest nieuleczalnie chory i...
Pomimo nieprzyjemnych doświadczeń życiowych Lena i Marcin nie rezygnują z miłości, planując ślub. Choroba chłopaka postępuje, ale Marcin się nie poddaje...
Koperta była całkiem zwyczajna. Biała, gładka w dotyku, nieco większa - pasująca raczej na ozdobną kartkę z życzeniami niż na list, ale Ursel czuła, że to właśnie on jest w środku. Nie żadna oprószona brokatem kartka, tylko arkusz papieru, może kilka, zapisany starannym, odręcznym pismem.
Więcej