"Pieprz" to kontynuacja debiutanckiej powieści Izy Maciejewskiej "Pociąg"
Ta historia od początku podbiła moje serce i jakie było moje zdziwienie, gdy dowiedziałam się, że powstała już kolejną część.
Pierwszy chyba raz spotkałam się z erotykiem tak życiowym, który nie jest przekolorowany. Bohaterowie nie są ideałami o boskich ciałach, a każdy z nich jest wyjątkowy i ma swoją historię. Problemy, które ich spotykają są bardzo życiowe i tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas.
To wyjątkowa książka, która niesie ze sobą wiele mądrości życiowej, zwłaszcza jeśli mówimy tu o postaci Pana Stanisława, ale nie tylko. Mogę wam zagwarantować, że nie będziecie gotowi na taką dawkę emocji i doznań. To jak przejażdżka pociągiem z wieloma przesiadkami, bez biletu i nadzieją na dotarcie do celu bez mandatu - strach, niepewność, ekscytacja. To tylko niektóre z uczuć towarzyszące tej emocjonującej lekturze. Nie zabrakło tu scen łóżkowych dobrze doprawianych pieprzem, ale również i tych wzruszających i dających do myślenia, bo "wszystko jest po coś".
Książka napisana jest w znakomitym stylu, dzięki czemu czyta się ją szybko i z ogromną przyjemnością. Nie raz na mojej twarzy zagościł uśmiech, ale również uczucie niesamowitego wzruszenia. Gula w gardle towarzyszyła mi w newralgicznych momentach historii, która nie jest tak oczywistym romansem czy też erotykiem jak można by było się tego spodziewać.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2021-03-16
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 316
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Justyna Szwarc
Poznaj zapach leśnej namiętności. Karolina Potocka ma osiemnaście lat i poczucie, że została napiętnowana już do końca życia. Pustka, osamotnienie i kompletny...
Żadnych kompromisów. Żadnych ustępstw. Paweł –mężczyzna, który w tajemniczych okolicznościach stracił pamięć i stał się bezdomny. Laura –kobieta...
Każdy człowiek dostanie od życia to, co jest mu pisane. Ni mniej ni więcej.
Więcej