Zazwyczaj związek dwojga ludzi zaczyna się porozumienia dusz, by później przerodzić się również w porozumienie ciał. Czy da się jednak stworzyć trwałą relację opartą na pożądaniu i krążącej wokół mrocznej tajemnicy? Czy wzajemna niepewność zniszczy uczucie czy przeniesie je w inny wymiar spełnienia? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w powieści erotycznej „Pierwszy dotyk” autorstwa Laurelin Paige.
Amber i Emily pokłóciły się tylko raz w życiu, ale gdy to nastąpiło, drogi przyjaciółek rozeszły się na zawsze. Kiedy jednak po latach Amber dzwoni do Emily i w zawoalowany sposób prosi ją o ratunek, kobieta postanawia zrobić wszystko, aby pomóc dawnej koleżance. Wynajęty detektyw ustala, że Amber zaginęła kilka miesięcy wcześniej. Ostatni trop prowadzi do milionera Reeve’a Sallisa, z którym Amber nawiązała romans. Emily decyduje się uwieść mężczyznę i rozwiązać zagadkę zniknięcia przyjaciółki. Nie spodziewa się, że przystojny i pociągający Reeve zabierze ją w świat namiętności i wyuzdanych praktyk seksualnych, świat, w którym będzie chciała pozostać. Emily musi zdecydować czy może zaufać Reeve’owi i czy ważniejszy jest dla niej nowy związek czy stara znajomość.
„Pierwszy dotyk” to opowieść fascynująca od pierwszych stron. Na pozór historia wydaje się dość stereotypowa – piękna kobieta, bajecznie bogaty, tajemniczy mężczyzna i nieunikniony płomienny romans. Kiedy jednak dodamy do tego skomplikowaną zagadkę kryminalną, niebanalnie nakreślone charaktery oraz czającą się na kartach powieści grozę, otrzymamy niezwykle wciągający i mocno pobudzający thriller erotyczny. Thriller, który trzyma w napięciu aż do ostatniej strony. A może nawet i dłużej, bo zaskakujące zakończenie powieści (czy właściwie jej pierwszego tomu) mnoży pytania i rozpala chęć sięgnięcia po więcej.
Wyjątkowy klimat książki tworzy przede wszystkim Reeve Sallis i jego tajemnicza osobowość. Reeve to człowiek sukcesu, zdobywca, który nie uznaje porażki. Każda gra musi toczyć się według jego reguł, a te przyprawiają o zawrót głowy. Mężczyzna pokazuje wiele stron swojego charakteru – ciepłą i romantyczną, luksusową i hojną oraz despotyczną, momentami ocierającą się o sadyzm. Bijące od Reeve’a niebezpieczeństwo z jednej strony przeraża, a z drugiej pociąga i prowokuje. Swoją cegiełkę dokłada także Emily, urodzona uległa, która momentalnie daje się ponieść namiętności i całkowicie zatraca się w nowym związku. Napiętą atmosferę jeszcze mocniej podkręca zagadka zaginięcia Amber, zagadka, która co chwila zdaje się mieć inne rozwiązanie i ostatecznie nie wiadomo co jest prawdą, a co genialną mistyfikacją.
Opisy aktów seksualnych są mocne, brutalne, ale paradoksalnie zawierają w sobie ogromną dawkę romantyzmu. W relacji Emily i Reeve’a nie chodzi tylko o seks, a o wzajemne zrozumienie i dopasowanie, o spełnianie swoich oczekiwań. Laurelin Paige uświadamia, że to, co dzieje się za drzwiami sypialni jest tak naprawdę tylko dodatkiem do głębi, jaka rodzi się pomiędzy się bohaterami. Niezależnie od preferencji łóżkowych, głównym elementem związku jest zaufanie, a to widzimy u Reeve’a i Emily na każdym kroku. Chociaż objawia się ono w niecodzienny i wyuzdany sposób, to pozwala postaciom poznać się na wskroś i czuć się ze sobą dobrze.
Elektryzująca, tajemnicza, uwodzicielska i pobudzająca – taka jest właśnie powieść „Pierwszy dotyk” autorstwa Laurelin Paige. Doskonały erotyk i doskonały dreszczowiec, książka z charakterem, który wyróżnia ją spośród innych tego typu tytułów. To bardzo zmysłowa i bardzo kobieca historia, gwarantująca niemałego kaca książkowego. Moje myśli już kręcą się wokół drugiego tomu (w Polsce jeszcze niedostępny), a Wam pierwszą część serdecznie (a może namiętnie) polecam.
Informacje dodatkowe o Pierwszy dotyk:
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2017-04-14
Kategoria: Romans
ISBN:
9788365506580
Liczba stron: 544
Tytuł oryginału: First touch
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Ryszard Oślizło
Dodał/a opinię:
Bialy_Notes
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
...ale i tak czułam ciepło pulsujące z niego jak uderzenia basu z głośników w klubie. Przenikało mnie na wskroś, z dołu do góry, wstrząsając mną i obezwładniając...
Więcej