Nie mogłam się nadziwić, kiedy ujrzałam ten tytuł w wydawniczych zapowiedziach. Puzyńska w wywiadzie- nie udziela ale przeprowadza? Przepytuje policjantów? Ale jak to? A co stało się z Lipowem? Tymczasem, jak się okazuje, można jednocześnie pisać powieści kryminalne i prowadzić interesujące rozmowy, jedno drugiemu wcale nie przeszkadza, a i dla fanów z pewnością będzie to wielka niespodzianka.
Do lektury powieści zabierałam się z dość mieszanymi uczuciami, z jednej strony towarzyszyła mi ciekawość i radość, bo bardzo cenię twórczość autorki i cieszyłam się, że będę miała okazję poznać ją z nieco innej perspektywy. Z drugiej zaś pojawiły się jednak wątpliwości, podsycane przez element zaskoczenia. Czytałam szybko, jeszcze szybciej przekonując się, że warto tym rozmowom poświęcić czas, bo ani autorce niczego nie brakuje jako prowadzącej, ani odpytywani nie mogli zostać dobrani przez nią lepiej.
„Policjanci.Ulica” to zbiór dość krótkich wywiadów, które Puzyńska przeprowadziła z przedstawicielami patroli miejskich, pracownikami drogówki i oddziałów prewencji. Każdy z nich, niezależnie od stażu pracy, zdążył zgromadzić bogaty zbiór doświadczeń i chętnie dzieli się swoimi przeżyciami na kolejnych kartach powieści.
Puzyńska przepytuje swoich rozmówców w sposób bezpośredni, szczery i otwarty. Jeśli dana kwestia ją interesuje, to po prostu o nią pyta. Na niektórych tematach skupia się bardziej i zrealizowane zostały one bardziej wyczerpująco. Inne zostały nieco pominięte. Niewątpliwie jednak całość stanowi intrygującą mieszankę przeżyć i refleksji pracowników tak w naszym kraju niedocenianych.
Kolejne pytania i odpowiedzi pozwalają nam wyobrazić sobie, jak wygląda życie rozmówców. Większość z nich podkreśla, że policjantem jest się zawsze a nie jedynie od 7 do 15, a wypadki różnego rodzaju zdarzają się także po godzinach. Wybrane przez nich zawody sprawiają, że każdego dnia zostają narażeni na ryzyko utraty zdrowia i życia, a wydarzenia mające miejsce w czasie pracy wciąż na nowo ich zaskakują.
Puzyńska nie zachowuje dystansu, nie prowadzi podchodów, nie pozwala sobie na tabu. O wszystko pyta szczerze, wprost. Dlatego też nie dziwi, że w powieści pojawiają się pytania o kwestie z byciem policjantem tak kojarzone. Alkoholizm, łapówkarstwo, statystyki, nieufność społeczeństwa- to tylko namiastka tego, co możemy znaleźć w powieści.
Książka rozwiewa wiele wątpliwości i pozwala znaleźć odpowiedzi na zadawane sobie pytania. Interesuje, skłania do refleksji, ale także stanowi świetna rozrywkę. Dzięki krótkim rozdziałom, dobrym pytaniom i ciekawym odpowiedziom, sprawia, że czyta się praktycznie sama- szybko i bez problemu. Serdecznie polecam.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2018-06-19
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 344
Dodał/a opinię:
Ewelina Olszewska
Dziewiąty tom sagi o Lipowie. Berenika jest zbuntowana i lubi chadzać własnymi ścieżkami. Po raz kolejny znika z domu. Jednak tym razem wszystko wydaje...
Upalne lato tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego czwartego roku na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców odciętej od świata wsi Utopce. To wtedy...