Pracownia dobrych myśli

Ocena: 4.86 (37 głosów)
opis
Pracownia dobrych myśli to cudowna komedia obyczajowa, przy której niejednokrotnie się tak wzruszyłam, że chyba nie powinnam się do tego przyznawać. No cóż tak już mam, że najwięcej płaczę na komediach romantycznych. W Miasteczku przy ulicy Przytulnej 26 stoi stary budynek, w którym zamieszkałych jest kilka lokali. Na parterze tego domu jest duże pomieszczenie, w którym kiedyś była pracownia krawiecka pani Pelagii, lecz po jej śmierci, żaden inny biznes się w niej nie rozkręcił na dobre. Każdy, kto wynajmował pomieszczenie na działalność gospodarczą... plajtował. Florian jest wnukiem pani Pelagii, młodym człowiekiem bardzo pozytywnie nastawionym do świata, któremu marzy się własna kwiaciarnia. Gdzie może powstać jak nie w miejscu, nad drzwiami którego wisi szyld ,,Pracownia dobrych myśli"? Po skończeniu kilku kursów florystycznych Florian spełnia swoje marzenie i tak jak pracownia krawiecka jego babci tak i kwiaciarnia przyciąga wielu pozytywnych ludzi. Mieszkańcy kamienicy przypominają sobie co to jest sąsiedzka przyjaźń, a życie wielu ludzi zostaje wywrócone do góry nogami. Pozytywnie oczywiście. Co wydarzy się w domu przy ulicy Przytulnej 26? Kim jest osobliwa starsza pani spędzająca większość czasu z poduszką na oknie? Czy duch pani Pelagii będzie już zawsze obecny w jej byłej pracowni krawieckiej? Kiedy tylko otrzymałam tę książkę, nie mogłam się powstrzymać i jak kot na widok miski ze świeżutką śmietanką musiałam..., no dosłownie MUSIAŁAM rzucić się w wir czytania. Skończyło się na tym, że na drugi dzień zaspałam do pracy, ale co przeżyłam to MOJE. Sugerując się nieszablonową okładką (chyba najpiękniejszą z jaką do tej pory się zetknęłam) i sugerując się tytułem, spodziewałam się nostalgicznej ciepłej opowieści. Wiele się nie pomyliłam oprócz tego, że między tę nostalgię wplecione zostało tyle humoru, że od razu przekierował on (ten humor) moje negatywne myśli w pozytywną stronę. Jest to wyjątkowa opowieść o przyjaźni, współpracy, empatii, miłości i... tęsknocie. Kilkoro przeciętnych ludzi spotyka się w jednej kamienicy i zamiast codziennego, zwykłego ,,dzień dobry" przeżywa piękne wspólne chwile. Czasami odrobinę podkręcone nalewką malinową ,,ku zdrowotności", którą szczodrze wszystkich obdarza starsza pani Wiesia, osoba która "nie lubi kłopotów" i wie wszystko o wszystkich dzięki cudownemu punktowi obserwacyjnemu jakim są poduszka i okno. Czytając tę powieść nie można pozostać poważnym, kąciki ust same unoszą się powodując często skurcz szczęk jak w moim przypadku. Jak zaczęłam czytać, to nie potrafiłam się oderwać od tej lektury, działała na mnie jak magnes, który przyciągnął i nie puści dopiero aż dotrę do ostatniej strony. Ale... niby taka pogodna, pełna humoru fabuła, a poruszone w niej zostały bardzo poważne tematy. Samotność i starość - wszechobecna, smutek po śmierci ukochanego ojca i męża, samotne macierzyństwo czy niespełniona miłość. To wszystko jednak zostało ukazane w taki sposób, że czytając o tym, człowiek przestawia to myślenia i zamiast martwić się, odnajduje iskierki radości, które pozwalają przezwyciężyć te smutne chwile. Ta książka jest jak magia, dzięki niej pozostaje w człowieku tyle dobrej energii, że nawet najsmutniejsze chwile przeistaczają się w coś pozytywnego... przyjemnego... miłego. Zostają zastąpione szczęściem i radością. Pozwolę sobie na zacytowanie jednego zdania, które bardzo utkwiło mi w pamięci: (...) Życie toczy się dalej. Pędzi obok nas. A rozpacz, depresja nas zatrzymują. Ono się nie zatrzyma i potem dziwimy się, ile rzeczy się stało, a my wciąż w miejscu. (...) (...) A po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój...(...) - jak śpiewał Krzysztof Cugowski. Polecam tę książkę całym sercem nie tylko dla poprawy nastroju, bo ten się poprawi na pewno, to gwarantuję. Polecam ją również dlatego, aby każdy mógł zobaczyć jak wiele możemy zdziałać dobrego wokół nas. Czasami zwykłe, prozaiczne zachowanie może wywołać uśmiech na czyjejś twarzy. Uśmiechajmy się. Zarażajmy optymizmem. To nic nie kosztuje, a może zdziałać wiele.

Informacje dodatkowe o Pracownia dobrych myśli:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2016-10-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788382800333
Liczba stron: 300
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Ewfor

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Pracownia dobrych myśli

Kup książkę Pracownia dobrych myśli

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Ósmy cud świata
Magdalena Witkiewicz0
Okładka ksiązki - Ósmy cud świata

Czy historia sprzed lat, usłyszana przypadkowo na drugim krańcu świata, może wpłynąć na nasze losy?Kilka romantycznych chwil, przeżytych w czasie urlopu...

Lilka i spółka
Magdalena Witkiewicz0
Okładka ksiązki - Lilka i spółka

Wymarzone plany wakacyjne Lilki i jej rodzeństwa legły w gruzach. Zamiast jechać nad jezioro do ukochanej ciotki Franki, lato spędzą w Jastarni, u Jadźki...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy