Przekroczyć granice

Ocena: 5.31 (16 głosów)
opis

    Często boję się sięgać po młodzieżówki. Oczywiście ta obawa nie wzięła się znikąd. Mimo że podczas swojego czytelniczego doświadczenia zdarzały się książki z kategorii Young Adult, jakie potrafiły zawładnąć moim sercem, to jednak sporo było też sytuacji, gdy dana historia cholernie mnie irytowała. Dlatego za każdym razem, decydując się na młodzieżówkę, starałam się nie stawiać im żadnych większych poprzeczek żeby niepotrzebnie się nie rozczarowywać. Zachęcona kilkoma pozytywnymi recenzjami, postanowiłam sprawdzić czy "Przekroczyć granice" Katie McGarry faktycznie okaże się taką dobrą książką z kategorii Young Adult. Po zerknięciu na tylną okładkę i przeczytaniu trzech zdań postaci: "Zły chłopak. Zagubiona dziewczyna. Byli sobie przeznaczeni." pomyślałam, że - cóż, zaczyna się schematycznie, prawda? Nie wiedziałam tylko, że ta właśnie pozornie przystająca do schematu młodzieżówek historia wywoła we mnie tak wiele emocji i sprawi, ze nie będę mogła się od niej oderwać. Świetna, przemyślana i emocjonalna powieść, która chwyciła mnie za serce. 

     Echo wydaje się być zwyczajną uczennicą liceum, lecz nikt nie wie, jak wielką skrywa tajemnicę, bo... ona sama nie pamięta, co wydarzyło się pewnego wieczoru, który spędzała u swojej matki, a po jakim zostały na jej rękach jedynie blizny. Jest więc nieco zdystansowana od świata, chociaż za namową przyjaciółki próbuje wrócić do normalności. Jednocześnie uczęszcza na terapie do szkolnego psychologa - Pani Collins. To właśnie tam poznaje Noah, który również musi brać udział w sesjach z terapeutką. W wyniku pożaru stracił rodziców oraz został rozdzielony z braćmi - dwójka młodszych trafiła do jednego domu zastępczego, gdy z kolei Noah zamieszkiwał inny.  Chłopak za wszelką cenę chce odzyskać braci. Jego losy niespodziewanie splatają się jednak z losami Echo i okazuje się, że ta dwójka ma ze sobą o wiele więcej wspólnego niż pozornie mogłoby się wydawać... Jak zatem potoczą się dalsze wydarzenia? Czy między nimi powstanie większe uczucie? Czy Echo zdoła przypomnieć sobie, co stało się tej feralnej nocy? Czy Noah na nowo zbuduje rodzinę? Odpowiedzi na te pytania odnajdziecie w książce "Przekroczyć granice".

      Muszę przyznać, że początkowo nie mogłam nieco zebrać myśli po przeczytaniu całej tej historii. Ma ona bowiem zarówno swoje plusy, jak i też nieco słabsze strony. Jednak to, co sprawiło, że pochłonęłam ją w raptem jeden dzień to fakt, że jest niezwykle emocjonalna. Przewracając kolejne kartki wręcz czułam sama w sobie te wszystkie uczucia, jakie targały bohaterami. Zacznę jednak od tych minusów. Tak naprawdę do nich mogę zaliczyć jedynie fakt, że jest to faktycznie nieco schematyczna historia, a co za tym idzie również przewidywalna. Być może sporo już tego typu młodzieżówek przeczytałam do tej pory, ale w zasadzie większość wydarzeń jaka następowała, nie była dla mnie większą niespodzianką. Co więcej, po pierwszych około 50 stronach zaczęłam się obawiać, że po raz kolejny rozczaruje mnie historia z kategorii Young Adult, bo wydawała się mieć za wiele słownictwa, za jakim nie przepadam. Ale wiecie co? Im dalej ją czytałam, tym stawała się lepsza, a styl autorki coraz bardziej zaczął do mnie przemawiać. Najlepsze w tej książce było dla mnie to, że rozdziały były pisane naprzemienne z perspektywy Echo oraz Noah. Dzięki temu miałam szansę poznać zarówno życie dziewczyny, jak i chłopaka, a także spojrzeć na ich wspólne wydarzenia z dwóch perspektyw. W momencie, gdy już mega wkręciłam się w tę historię, nie byłam w stanie się od niej oderwać i wiedziałam, że muszę ją skończyć od razu, mając jedynie nadzieję, że autorka nie postanowi zepsuć budującego się mojego dobrego wrażenia samym zakończeniem. Na całe szczęście - ono również było świetne i w pełni mnie usatysfakcjonowało. Jak wspomniałam, przeplata się w tej historii bardzo wiele emocji: chwilowemu szczęściu towarzyszy wewnętrzny ból, jaki kryją w sobie bohaterowie, z kolei gniew często podsycany jest przez bezsilność, a strach sprawia, że wszelkie rany jeszcze bardziej się pogłębiają. 

     Autorka ukazała w tej książce też wiele ważnych aspektów. Pokazała, że życie  nie zawsze bywa dla nas łaskawe i ci, którzy powinni być dla nas największym oparciem potrafią nas skrzywdzić. Jednocześnie ukazała, że pewne wydarzenia potrafią sprawić, że cały nasz dotychczasowy świat runie, zostawiając po sobie blizny - czasami nie tylko te cielesne, lecz przede wszystkim duchowe. To jednak także opowieść o sile prawdziwej miłości - zarówno tej, jaka rodzi się między dwójką młodych ludzi, lecz przede wszystkim też takiej, która pojawia się między rodzeństwem. Bo to właśnie miłość niejednokrotnie potrafi ocalić człowieka. Jest to też książka o przebaczaniu, które czasami przychodzi z trudem oraz akceptacji tych spraw, jakich nie zawsze da się zmienić. Przyznam to z czystym sercem - "Przekroczyć granice" jest jedną z lepszych książek Young Audlt, jakie miałam okazję do tej pory czytać i z całego serca Wam ją polecam. 

     Bohaterowie przypadli mi do gustu, chociaż do niektórych z nich stopniowo musiałam się przekonywać. Echo była właśnie taką postacią, jaka początkowo lekko mnie irytowała - szczególnie tym, że za bardzo chciała podporządkować się ludziom ze swojego otoczenia, zamiast decydować sama, co jest dla niej najlepsze. Jednak z czasem przeszła metamorfozę i zaczęłam ją lubić coraz bardziej. Z kolei Noah całkowicie do mnie przemówił. Został ukazany co prawda nie do końca w pięknym świetle, bo posiadał sporo wad, a jednak ponad nie przebijała się jego ogromna opiekuńczość, miłość do rodzeństwa i determinacja, by zrobić dla braci wszystko, co najlepsze. Polubiłam też niezwykle panią Collins. Postać szkolnego psychologa miała istotne znaczenie w tej historii i została ona wykreowana dokładnie tak, jak powinien wyglądać prawdziwy terapeuta - będący takim z prawdziwego powołania, chcącym naprawdę pomagać zagubionym nastolatkom. Poza tym pojawiły się też inne postaci, które miały ciekawe charaktery. Krotko mówiąc, Katie McGarry dobrze wykreowała swoich bohaterów. 

        Podsumowując, "Przekroczyć granice" okazało się, mimo bycia przewidywalną i schematyczną, to jednak dobrą młodzieżówką, która daje do myślenia. Wszystkie wydarzenia, jakie miały w niej miejsce rozwijały się stopniowo, bez zbędnego pośpiechu, dzięki czemu ta historia spodobała mi się jeszcze bardziej. Myślę, że jeżeli lubicie sięgać po książki z kategorii Young Adult, nie zawiedziecie się powieścią Katie McGarry.

 

Informacje dodatkowe o Przekroczyć granice:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2016-06-08
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-287-0250-9
Liczba stron: 496
Dodał/a opinię: StillChangeable

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Przekroczyć granice

Kup książkę Przekroczyć granice

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy