Ze względu na chorobę kolegi z pracy, Lena musi pójść na koncert jakiegoś faceta, którego nie zna, ale którego znają wszyscy i napisać o nim artykuł. Pech chce, że poznaje go w troszkę niekomfortowej sytuacji i tym samym pisze szczerze o swoich przeżyciach z nim związanych, tym samym narażając się rzeszy jego fanek.
Mężczyzna też nie jest zadowolony z takiej reklamy jaką mu zrobiła i chce by dziewczyna napisała przeprosiny. Oczywiście do tego nie dochodzi, ale czy to zrządzenie losu czy czysty przypadek, zaczynają częściej na siebie trafiać w losowych sytuacjach.
Jednocześnie dziewczyna znajduje koperty, w których kryją się jej zdjęcia. Czy to pogróżki? Kto jej grozi? Czy to zazdrosna fanka muzyka postanowiła wymusić na niej.. Tylko właśnie, co takiego?
Do tego wszystkiego Lenę zaczynają śledzić paparazzi, czekają na nią pod jej pracą, pod jej domem, łapią na mieście. Jednym słowem po tym jednym, szczerym artykule na dziewczynę spływa fala nieszczęść. A to wszystko przez Niego.
Nathan, bo tak ma na imię ów przystojniak, który tak namieszał w życiu Leny, nie daje o sobie zapomnieć. Nie dość, że cały czas pojawia się w myślach dziewczyny, to pojawia się także dosłownie, niemalże na każdym kroku, ratując ją z różnych opresji.
Książkę czytało się bardzo dobrze. Historia wciągnęła mnie od razu w swoje strony. Choć relacja głównych bohaterów była dosyć specyficzna, to koniec końców można się było tego spodziewać, co się wydarzy później między nimi. Jednak też był moment, który mnie zaskoczył, sytuacje które później się działy były trochę dziwne, ale to ze względu na drugiego mężczyznę, który pojawił się w pracy Leny.
Jednym słowem, dziewczyna miała wzięcie 🤭. Ale nie w każdej relacji było tak kolorowo. Nie będę wam zdradzać, bo książkę naprawdę warto przeczytać, więc zachęcam was do sięgnięcia po nią.
Ale uprzedzam, że jak dojdziecie do końca, to będziecie chcieli na już drugi tom. Ale jeden rozdział bardzo mnie zasmucił, aż mi łzy stanęły w oczach. Nie powiem który, ale jak do niego dojdziecie i go przeczytacie, to będziecie wiedzieli, że to o nim mówiłam. Powiem tylko, że chodzi o scenę ze zwierzakiem, bo jestem czuła bardzo na krzywdę względem zwierząt, nawet w książkach 😔. No i tak poza tym to nie można tak kończyć książki. Jak to tak zostawić czytelnika z takim zakończeniem 😱?! Co tu się odjaniepawliło to ja nie mam pojęcia 😳. Potrzebuję na wczoraj drugi tom, by dowiedzieć się co wydarzyło się dalej 🫣🤭.
A i ten.. czy wspominałam, że to jest debiut Autorki? Jak widzicie, BARDZO DOBRY debiut 🤭😁. Musicie przeczytać tę książkę 😁.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2024-10-04
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 398
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Chwilapauli
Miłość prowadzi do najokrutniejszych zbrodni Lena zniknęła. Zdążyła tylko napisać wiadomość, że ktoś jest w jej mieszkaniu i... ślad po niej zaginął. Zrozpaczona...