Świat nie jest już taki sam odkąd dokonano masakry ludu Hung. Jednak wciąż obecni są jego przedstawiciele, mimo iż muszą ukrywać się w lasach.
Zakon Ama nie czuje się winny dokonanej zbrodni i chce znaleźć ukrytą przez lud Hung mozaikę. Jest ona niezwykle ważna zarówno dla zakonu, jak i dla ludności Hung, ponieważ może ona pomóc w zniszczeniu zaistniałego po masakrze porządku świata.
Alija Low wystąpiła z zakonu i od tego czasu jest wyjęta spod prawa. Słynny łowca nagród ma za zadanie znaleźć kobietę i zaprowadzić ją do Argolan – miasta, w którym będzie walczyć na śmierć na Arenie. Podczas prowadzenia Aliji w wyznaczone miejsce Kestel zaczyna się zastanawiać czy nie udało mu się złapać jej zbyt łatwo, jak na legendy, którymi owiana jest jej postać…
***
" - Jeśli wygrasz walkę z Aliją, będziesz mogła odejść wolno, a my nie tkniemy twojego ludu.
Viana drgnęła.
- Będę mogła odejść?
- Tak. Jeśli pokonasz Aliję w uczciwej walce.
Stara zaakcentowała ostatnie dwa słowa. Viana zawahała się, zanim zdecydowała się zadać pytanie:
- A jeśli naprawdę ją pokonam?"
***
Genialnie stworzony świat fantastyczny, który rządzi się własnymi prawami. Książka wciąga całkowicie i nie da się jej odłożyć na bok, dopóki sami nie zgłębimy tajemnic tamtejszych stworów. Znajdziemy tu zarówno ludzi jak i postacie czysto fantastyczne. Jednak nawet ludzie nie zawsze są przeciętni i mają niesamowite zdolności.
Samodzielnie nie da się rozwiązać wszystkich zagadek do momentu, kiedy przeczytamy ostatnią stronę. Gdy jedne tajemnice zaczynają się wyjaśniać, ich miejsce w mgnieniu oka zajmują kolejne, równie złożone. Wszyscy żyją w kłamstwach i sekretach, prowadzą podwójne życie, a co najgorsze potrafią okłamywać samych siebie, przez co żadnemu z bohaterów nie możemy zaufać.
Polecam gorąco wszystkim fanom fantastyki :)
Za możliwość przeczytania dziękuję @CzytamPierwszy
www.czytampierwszy.pl
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2019-02-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 384
Dodał/a opinię:
zaczytanalala
"Alija była piękna, okrutna, bystra jak diabli, miała niewyparzony język, a to wszystko - co właśnie zrozumiał - stanowiło zasłonę dymną. Viana się bała, to oczywiste. Bała się tego samego, czego bali się Tuut i Krug i czego teraz bał się on sam.
Maga, który podążał za Aliją krok w krok."
Co zrobić, gdy wyczerpało się wszystkie możliwości, a porwany z ulicy jedenastolatek nadal pozostaje zaginiony? To pytanie zadaje sobie komisarz Sławomir...
W altanie śmietnikowej na gdańskim osiedlu zostają znalezione poćwiartowane zwłoki. Prowadzący śledztwo komisarz Sławomir Kruk przypuszcza, że zmarły padł...
- Jeśli wygrasz walkę z Aliją, będziesz mogła odejść wolno, a my nie tkniemy twojego ludu. Viana drgnęła.
- Będę mogła odejść?
- Tak. Jeśli pokonasz Aliję w uczciwej walce.
Stara zaakcentowała ostatnie dwa słowa.
Viana zawahała się, zanim zdecydowała się zadać pytanie:
- A jeśli naprawdę ją pokonam?"
Więcej