Klub motocyklowy i przygodny seks są wszystkim, czego Saint oczekuje od życia. Tymczasem te dwie rzeczy stawiają na jego drodze charyzmatyczną i pewną siebie Hazel. Dziewczyna bezwiednie wpada w sam środek konfliktu, wskutek czego doznaje poważnych obrażeń. W trosce o jej bezpieczeństwo Saint wraz z innymi członkami klubu postanawia otoczyć opieką nową znajomą i choć ona sama nie ma zamiaru przystać na ten układ, okazuje się, że nie ma wyjścia. Nie ma wpływu także na uczucie, które wbrew zdrowemu rozsądkowi powoli rodzi się między nią, a mężczyzną, który nagminnie doprowadza ją do szału.
Chciałabym stwierdzić, że przez całą książkę nie byłam w stanie się oderwać. Niestety moja przygoda z kolejnym członkiem Storm Riders MC okazała się swego rodzaju sinusoidą, która momentami skutecznie wybijała mnie z rytmu. Początek ciekawy, gorący, pełen niewiadomych. Potem fabuła zaczyna rozwlekać poszczególne kwestie, sprawiając, że nie mogłam się na niej skupić. Dzieje się tak do pewnego momentu, po czym akcja rusza na dobre i faktycznie niełatwo się od niej oderwać. Pomiędzy istotnymi wątkami pojawiają się bohaterowie z poprzednich części. Przyjemnie jest do nich wrócić, chociaż na chwilę i zobaczyć, jak układają sobie życie po minionych wydarzeniach.
Saint zalicza się do postaci, obok których nie sposób przejść obojętnie. Jego trudny charakter, impulsywność i twarde zasady sprawiają, że jakiekolwiek interakcje stanowią swoiste wyzwanie. Niemniej te na pozór negatywne cechy w gronie najbliższych zmieniają się w niezwykły oraz niekiedy uroczy atut. Wówczas dostrzegamy człowieka lojalnego, gotowego do poświęceń, z bagażem doświadczeń. Może i nie stał się moim ulubionym motocyklistą, aczkolwiek naprawdę szybko obdarzyłam go szacunkiem. Nieposkromiona, wolna dusza, która daje ludziom to, na co zasługują.
Dawno nie czytałam książki z tak naturalnym wątkiem romantycznym. Już w pierwszym rozdziale dostrzegamy, że między Hazel i Saintem jest wyraźna chemia. Na szczęście autorka zamiast od razu zrobić z nich parę, skrupulatnie tworzy bariery, które muszą pokonać. Taką kluczową są ich charaktery, pokrywające się ze sobą do tego stopnia, że co rusz wywołują rozmaite konflikty. Dodajmy do tego jeszcze tajemnice głównej bohaterki i mnóstwo zagrożeń… Katastrofa gotowa… jednak z tej katastrofy powstaje coś pięknego, do granic magnetycznego i intymnego. A jeśli już jesteśmy w temacie intymności, to ogromną zaletą są sceny zbliżeń, o których nie łatwo zapomnieć, a jednocześnie dostajemy je w wyważonej, lecz intensywnej dawce.
Charyzmatyczna para, niesamowite sceny erotyczne, dość przewidywalna i niekiedy nużąca fabuła, ciekawe zwroty akcji, a także przyjemne pióro autorki – tak w skrócie mogłabym opisać „Sainta”.
Daję mocną okejkę i czekam na więcej!
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2023-08-23
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Maja Ciupińska
Znani z popularnej mafijnej serii bracia Tarasow powracają w nowym gangsterskim cyklu! Bezwzględny mafijny świat, wolny strzelec, który za nic ma zarówno...
Drewniana chata otoczona lasem, z dala od cywilizacji... Rea Renado nie ma pojęcia, gdzie jest i dlaczego znalazła się w tym miejscu. Wie tylko tyle, że...