To moja pierwsza przeczytana książka Evansa, ostatni tom opisanych wędrówek jak dla mnie świetny początek, by sięgnąć po kolejną jego pozycję, mimo, że będzie to już czytanie ,,od tyłu". Mam nadzieję, że wcześniejsze też są takie dobre?! Czyta się ją jednym tchem, naprawdę bardzo szybko. A dlaczego? dlatego, że akcja została opisana bardzo dobrze, że przygody i miejsca opisane są w taki prawdziwy sposób (większość zresztą jest autentycznych).
Człowiek ,,idzie" cały czas, przez całe życie - jeśli się zatrzymuje to tylko na jakiś czas, by za chwilę znów ruszyć naprzód. Tak też jest z głównym bohaterem, Alan przemierza całą Amerykę pieszo tylko ze swoim plecakiem. Z bagażem, który pozwala mu przetrwać wędrówkę i bagażem doświadczeń, które tak naprawdę skłoniły go do podjęcia tego wyzwania. Podróż ta została przerwana z powodu stanu zdrowia ojca Alana, później znów wznowiona. Aż w końcu dobiega końca - cel zostaje osiągnięty i efekt zgodny z oczekiwaniami. Teraz Alan ma coś więcej, coś czego mu brakowało, zanim wyruszył - bagaż doświadczeń i mądrości zdobyte podczas wędrówki. Podczas tej niezwykłej wyprawy doświadczył dobra i ciepła, otrzymał pomoc i przekonał się o sile, jaką dać może tylko przyjaźń. Spotykał ludzi, którzy na zawsze odmienili jego życie, a on pomału odzyskiwał nadzieję. Tak naprawdę to nigdy nie wiemy co nas czeka za zakrętem losu ...
Informacje dodatkowe o Ścieżki nadziei:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2017-02-02
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-240-3726-1
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: Walking on Water
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Hanna de Broekere
Dodał/a opinię:
Marta Klimek
Sprawdzam ceny dla ciebie ...