Powieść Barbary Wysoczańskiej „Siła kobiet” przenosi nas w czasie do lat 20. XX wieku. Losy trzech kobiet zostają połączone za sprawą Ignacego Lubowidzkiego – posła na sejm II RP – tragicznie zastrzelonego w zamachu. Rozalia, Zuzanna i Adrianna … Żona, kochanka, siostra … Każda z nich swoje wycierpiała przez tego mężczyznę. Teraz pragną ułożyć sobie życie na nowo jednak czasy i środowisko, w których żyją nie są do końca przychylne kobietom próbującym wyrwać się z ram konserwatyzmu i męskiej dominacji. Rozalia uwielbia komponować zapachy i marzy o tym, aby któregoś dnia zająć się tworzeniem perfum. Zuzanna – kobieta z nizin społecznych pragnie lepszej przyszłości i lepszego bytu dla swojej córeczki. Natomiast Ada chce zostać prawniczką i gotowa jest zrezygnować z zamążpójścia, po to, żeby zdobyć wykształcenie i zawód.
Może to zabrzmi banalnie ale „Siła kobiet” jak sam tytuł wskazuje jest piękną książką właśnie o kobiecej sile, przyjaźni, odwadze i determinacji. Pisarstwo pani Barbary urzekło mnie już w „Narzeczonej nazisty”, tym razem, z taką samą przyjemnością czytałam jej nową książkę.
Autorka wciągnęła mnie w historię „Siły kobiet” - historię, która nie jest kolorowa, bywa gorzka i tragiczna, podobnie jak jej bohaterki, których emocje są tak bardzo ludzkie, zmienne i podatne na sytuacje, w jakiej się znalazły. Bohaterki niekiedy muszą dokonać dramatycznych wyborów i dzielnie znoszą wszelkie konsekwencje, nie tracąc jednak poczucia sprawiedliwości.
W tej książce znajdziemy też romantyczne akcenty i z pewnością są nimi dwa wątki miłosne (jeden związany z Rozalią, drugi z Adrianną). Historie miłosne w „Sile kobiet” to nie tylko momenty uniesień między kobietą a mężczyzną, ale przede wszystkim walka z uprzedzeniami, nieporozumieniami, dawnymi ranami, które można przyćmić tylko najsilniejszym uczuciem, jakim jest miłość.
Siła kobiet” to bardzo ciekawa lektura o walce z przeciwnościami losu. Klimat lat dwudziestych został bardzo dobrze odwzorowany. Ponadto przy czytaniu towarzyszą nam zapachy, za sprawą Rozalii historia okraszona jest opisami kompozycji zapachowych. Jednak to, co doceniam najbardziej w tej powieści należy do mocnej kreacji głównej bohaterki i stopniowe odkrywanie wszystkich innych postaci. Książka porusza kilka ważnych problemów – niestety ciągle obecnych, mówi o dyskryminacji, prostytucji, przemocy wobec kobiet. Bardzo zachęcam do przeczytania tej książki. Warto!
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-02-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 528
Dodał/a opinię:
pannamelancholia
W KRAJU, KTÓRY JEST ZNIEWOLONY, GDZIE LUDZIE WALCZĄ O BYT I O WOLNOŚĆ, GDZIE NIE WOLNO NAM MÓWIĆ PUBLICZNIE PO POLSKU, NIE MA MIEJSCA NA PRAWA KOBIET. ...
ROSJANIE. POLACY. WOJNA. WIEDZIAŁAM, ŻE JEŚLI TU PRZYJDĄ, SIĘGNĘ PO BROŃ. Lena Garlicka, polska malarka, od kilku lat prowadzi ustabilizowane życie w...